Kenijczycy Dennis Mwanzia Musau i Eunice Cheyech Kales wygrali w niedzielę 4. Poznań Półmaraton, w którym wzięły udział ponad cztery tysiące zawodników - biegaczy, rolkarzy i wózkarzy z 18 krajów. To rekord frekwencji poznańskich zawodów.
Kenijczycy Dennis Mwanzia Musau i Eunice Cheyech Kales wygrali w niedzielę 4. Poznań Półmaraton, w którym wzięły udział ponad cztery tysiące zawodników - biegaczy, rolkarzy i wózkarzy z 18 krajów. To rekord frekwencji poznańskich zawodów.
Niestety organizatorzy imprezy podtrzymali złą tradycję - zawody odbyły się bez udziału licencjonowanych sędziów Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Poznański półmaraton rozgrywany jest na tej samej trasie co październikowy maraton, z tą różnicą, że uczestnicy mają do pokonania tylko jedną pętlę. Zawodnicy biegną głównymi ulicami miasta, a finisz zlokalizowany jest nad jeziorem Maltańskim.
Od pierwszych metrów tempo nadawała silna grupa biegaczy z Kenii, którzy już po kilku kilometrach uzyskali znaczącą przewagę nad następną grupą. Pierwszy na mecie zameldował się Dennis Mwanzia Musau z czasem 1:03:14. Za zwycięstwo otrzymał nagrodę pięć tysięcy złotych, podobnie jak jego zwyciężczyni wśród kobiet - Eunice Cheyech Kales (1:12:54).
Najlepszy z Polaków był Marcin Sajek reprezentujący klub MLUKS Mokasyn Płoty Gryfice, który zajął piątą lokatę Jak przyznał na mecie, z kenijską koalicją nie miał większych szans.
- Nie jestem biegaczem zawodowym i dla mnie było niemożliwe ścigać się z zawodnikami z Kenii. Ja jestem naukowcem, zajmuję się biologią molekularną i biochemią. Staram się jednak trenować na tyle profesjonalnie, na ile mogę. Szkoda, że organizator nie zadbał o zawodników z krajowej czołówki, dlatego też udało mi się być najszybszym z Polaków - przyznał na mecie Sajek.
Dyrektor półmaratonu Janusz Rajewski żałował, że nie udało się pobić rekordu trasy należącego do Kenijczyka Cosmasa Kyevy (1:02:32), ustanowionego przed rokiem.
- Wydawało się, że przy tak ładnej pogodzie zawodnicy z Kenii będą w stanie pobić rekord trasy, bo takimi czasami życiowymi się legitymują. Dla nas najważniejsza jest frekwencja na biegu, w porównaniu do poprzedniej edycji nastąpił bardzo duży przyrost, bo o ponad tysiąc zawodników. Jak tak dalej będziemy się rozwijać, mamy szansę stać się największym półmaratonem w Polsce - podsumował Rajewski.
Wyniki:
mężczyźni:
1. Dennis Mwanzia Musau (Kenia) 1:03:14
2. Gadengoi Ngorokonyang Loitareng (Kenia) 1:03:15
3. Tuei Hosea (Kenia) 1:04:38
4. Mike Kiprop (Kenia) 1:06:00
5. Marcin Sajek (Polska, MLUKS Mokasyn Płoty Gryfice) 1:09:18
6. Diego Abbatesci (Włochy) 1:09:50
kobiety:
1. Eunice Cheyech Kales (Kenia) 1:12:54
2. Caroline Chepkwony (Kenia) 1:12:56
3. Nadieżda Trilinskaja (Rosja) 1:14.57
4. Ndunge Masila (Kenia) 1:15:19
5. Agnieszka Janasiak (Polska, Olimpia Poznań) 1:20:08
6. Edyta Rybacka (Polska, Hermes Gryfino) 1:25:53
