Karolina Kotowicz została wyróżniona listem gratulacyjnym za Czyn Fair Play przyznanym przez Międzynarodowy Komitet Fair Play. Podczas Ogólnopolskiego Finału Szkolnej Ligi LA we Wrocławiu zgłosiła pomyłkę sędziów. Po korekcie jej drużyna spadła z 3. na 5m
Na stronie http://www.sport.zgora.pl/ sytuację wyjaśniał Jerzy Walczak, kierownik reprezentacji VII Liceum Ogólnokształcącego im. Jarosława Dąbrowskiego w Zielonej Górze.
- Już po zawodach moja zawodniczka, Karolina KOTOWICZ zgłosiła mi fakt możliwości pomyłki sędziowskiej w skoku na jej korzyść. Musieliśmy poczekać na oficjalny komunikat z zawodów, który otrzymaliśmy tuż przed wyjazdem. Analiza wyników potwierdziła zasadność uwagi naszej zawodniczki. Wpisano jej wynik 5.34, podczas gdy na skoczni uzyskała odległość o ponad 0.5 metra krótszą (4.75). Na drugi dzień rano zgłosiłem ten fakt organizatorom wrocławskich zawodów z prośbą o dokładne sprawdzenie protokółu sędziowskiego tej konkurencji. Po godzinie wszystko było jasne – błąd popełniła sędzina wypełniająca protokół. W związku z czym poprosiłem o weryfikację wyników tej konkurencji i zarazem klasyfikacji drużynowej. Przedstawiciel organizatorów, Adam Szymczak z SZS „Dolny Śląsk” zauważył, że taka decyzja spycha nasz zespół z III na V miejsce. Odpowiedziałem krótko: jak wygrać – to uczciwie; jak przegrać – to z honorem. Najbardziej cieszy w tym całym zamieszaniu zachowanie naszych zawodniczek i kadry nauczycielsko-trenerskiej. Nikt ani przez moment nie wątpił w zasadność takiego postępowania. Mam dużą osobistą satysfakcję, że moja podopieczna zachowała się zgodnie z zasadami fair play. Jest to tak ważne w sporcie. Mocno zaskoczeni byli przedstawiciele Zespołu Szkół z Trzcinicy z woj. podkarpackiego, który dzięki naszej decyzji awansował na pozycję medalową. W rozmowie ze mną dyrektor tej placówki był zbudowany naszym podejściem do zaistniałej sprawy. Przecież, gdybyśmy nie zgłosili tej pomyłki, nikt do tego by nie doszedł…
Karolina Kotowicz jest drugą osobą z historii polskiej lekkoatletyki wyróżnioną przez Międzynarodowy Komitet Fair Play w jego historii.
Pierwszą był 400-metrowiec Ryszard Podlas, który w 1977 r. otrzymał dyplom honorowy.
List do Karoliny Kotowicz podpisany przez Pierre'a Weissa,
sekretarza generalnego IAAF
Komitet Fair Play przyznał najważniejsze wyróżnienie – Światową Nagrodę Fair Play im. Pierre’a de Coubertina Turczynce Elvan Abeylegesse w uznaniu jej sportowej postawy. Podczas mistrzostw świata w Berlinie 15 minut przed finałem biegu na 10000 m Turczynka pożyczyła swoje zapasowe kolce Etiopce Meselech Melkamu, która własne zostawiła w pokoju hotelowym. Melkamu pobiegła po srebrny medal, a Abeylegesse (urodzona w Etiopii) zeszła z bieżni na 7. okrążeniu.
Dyplom Fair Play w kategorii „Kariera sportowa w duchu fair play” przyznano Holenderce Lornah Kiplagat, w uznaniu jej szerokiej działalności charytatywnej, obejmującej m.in. założenie fundacji pomagającej utalentowanym zawodniczkom w Kenii (ojczystego kraju Kiplagat).
jr; media@pzla.pl
