Adam Kszczot wygrał, a Marcin Lewandowski był drugi w biegu na 800 metrów podczas kończącego tegoroczny cykl IAAF World Indoor Tour mityngu w Glasgow. Na dystansie 3000 metrów nieoficjalny rekord Polski w chodzie ustanowił Dawid Tomala.
Adam Kszczot wygrał, a Marcin Lewandowski był drugi w biegu na 800 metrów podczas kończącego tegoroczny cykl IAAF World Indoor Tour mityngu w Glasgow. Na dystansie 3000 metrów nieoficjalny rekord Polski w chodzie ustanowił Dawid Tomala.
Kszczot (RKS Łódź) początkowo trzymał się z tyłu rywalizującej stawki. Później mocno zaatakował, a za nim ruszył także Marcin Lewandowski (Zawisza Bydgoszcz). Polski halowy mistrz Europy wygrał z czasem 1:47.15 i tym zwycięstwem przypieczętował też swój drugi w karierze triumf w IAAF World Indoor Tour. Drugi z naszych zawodników finiszował z wynikiem 1:47.50. Postawa obu polskich średniodystansowców może napawać optymizmem przed startującymi w czwartek halowymi mistrzostwami świata.
Tuż za podium – na czwartym miejscu – rywalizację na 1500 metrów zakończyła Angelika Cichocka (4:08.54). W biegu, który z rekordem Kenii 4:02.21 triumfowała Beatrice Chepkoech, siódma była druga z Polek, kończąca w niedzielne popołudnie sezon halowy, Sofia Ennaoui (4:10.44).
Bardzo dobrze spisał się w Szkocji Dawid Tomala. Chodziarz zajął w rywalizacji na dystansie 3000 metrów czwarte miejsce z najlepszym w historii polskiej lekkoatletyki rezultatem – 10:58.89. Wcześniej liderem tej klasyfikacji był Robert Korzeniowski, który 15 lat temu uzyskał czas 11:04.52. W Glasgow wygrał Tom Bosworth, który wynikiem 10:30.28 ustanowił nieoficjalny rekord globu.
Na dystansie 1500 metrów dziewiąty minął linię mety Grzegorz Kalinowski – 3:42.35.
Maciej Jałoszyński
