W niedzielę w austriackim Linzu Anna Kiełbasińska, jako szósta polska zawodniczka, wypełniła minimum PZLA na mistrzostwa Europy w biegu na 400 metrów.
Zawodniczka SKLA Sopot pokonała jedno okrążenie w 52.41, poprawiając rekord życiowy o grubo ponad pół sekundy (dotychczas 53.14 z ORLEN Memoriału Kusocińskiego). Kiełbasińska jest już szóstą Polką, która pokonała w tym sezonie 400 metrów w czasie lepszym niż wynoszące 52.50 minimum na mistrzostwa Europy w Berlinie. Liderką tabel jest oczywiście Justyna Święty-Ersetic, legitymująca się wynikiem 51.05.
Pierwszy raz od blisko 4 lat w biegu na 200 metrów wystartowała Ewa Swoboda (ostatni raz pokonała ten dystans na zawodach 26 czerwca 2014 roku w szwedzkiej Sollentunie). Powrót do tego dystansu okazał się udany – polska sprinterka zajęła drugie miejsce z rekordem życiowym 23.79.
Kłopoty w podróży do Linzu (opóźniony lot) nie przeszkodziły Karolowi Zalewskiemu w wygraniu biegu na 400 metrów z czasem 45.79. Bieg na 110 metrów przez płotki wygrał Artur Noga, który osiągając wynik 13.78 zbliżył się na 0.03 do minimum PZLA na mistrzostwa Europy.
W rzucie dyskiem rekord życiowy seniorskim sprzętem, 57.17, ustanowił wicemistrz świata U20 z Bydgoszczy Oskar Stachnik. Zawodnik ze Szprotawy był w Linzu czwarty, piąte miejsce zajął Damian Kamiński (56.42).
Drugi wynik w karierze – 21.19 – uzyskał czwarty w trzeciej serii biegu na 200 metrów Remigiusz Olszewski.
Maciej Jałoszyński
