Paweł Fajdek zajął trzecie, najwyższe z lekkoatletów, miejsce w 85. Plebiscycie Przeglądu Sportowego. Jego trenerka - Jolanta Kumor - odebrała statuetkę dla najlepszego szkoleniowca roku. Najlepszym sportowcem Polski w roku 2019 wybrano mistrza świata w jeździe na żużlu Bartosza Zmarzlika.
Tradycyjny Bal Mistrzów Sportu odbył się w stołecznym hotelu Double Tree By Hilton. Jak co roku noworoczna gala zgromadziła blisko tysiąć osób ze świata sportu i przedstawicieli kultury, polityki oraz mediów. W 85. edycji Plebicytu Przeglądu Sportowego, drugiego najstaszego tego typu rankingu na świecie, nominowano piątkę przedstawicieli Królowej Sportu. Czytelnicy dziennika mogli głosować na Joannę Fiodorow, Piotra Liska, Wojciecha Nowickiego, Pawła Fajdka, Marcina Lewandowskiego oraz na żeńską sztafetę 4 x 400 metrów. Z tego grona w finałowej dziesiątce najwyższą, trzecią, lokatę wywalczył młociarz Paweł Fajdek.
- Kiedy w 2013 roku pierwszy raz odbierałem statuetkę też zająłem trzecie miejsce. Dziś mam nadzieję, że za rok uda mi się zawalczyć o lepszą lokatę. Jestem czterokrotnym mistrzem świata, a nikt w rzucie młotem wcześniej tego nie dokonał. Teraz cel jest jeden, a jest nim medal w Tokio - powiedział rekordzista Polski w rzucie młotem.
Specjalną nagrodę dla trenera roku odebrała Jolanta Kumor - pierwsza i obecna trenerka Fajdka.
- Jestem bardzo szczęśliwa z nagrody. To dla mnie wyróźnienie, ale przed nami kolejne cele - podkreśliła.
Tuż za podium 85. Plebiscyt Przeglądu Sportowego zakończyły Aniołki Matusińskiego, które w minionym sezonie sięgnęły po halowe mistrzostwo Europy, zwycięstwo w IAAF World Relays oraz srebrny medal mistrzostw świata, okraszony rekordem Polski. Ósme miejsce zajął tyczkarz Piotr Lisek, tuż za nim na dziewiątej lokacie uplasował się Marcin Lewandowski.
Superczempionem nagrodzono Agnieszkę Radwańską, specjalną nagrodę odebrał także Witold Bańka. Sportowcem roku został żużlowiec Stali Gorzów Wielkopolski Bartosz Zmarzlik.
Maciej Jałoszyński / foto: Marek Biczyk
