W środowy wieczór (25 marca) European Athletics wydało oświadczenie, w którym poinformowano, że póki co nie zdecydowano o odwołaniu sierpniowych mistrzostw Europy. Jednocześnie przekazano, że zrezygnowano z organizacji kilku innych wydarzeń m.in. mistrzostw Europy U18 w Rieti.
Podsumowując dwudniową telekonferencję European Athletics podkreśliło, że zanim podjęta będzie ostateczna decyzja dot. paryskich mistrzostw Europy Francuzi muszą jeszcze przygotować dane oraz zebrać opinie partnerów, sponsorów, zawodników i władz krajowych.
- Żyjemy w czasach, które wymagają elastyczności, otwartości i realistycznego podejścia. Naszym priorytetem musi być teraz bezpieczeństwo i zdrowie – podkreślił cytowany w oficjalnym komunikacie European Athletics Dobromir Karamarinov, tymczasowy szef federacji.
W tym samym komunikacie Grek Periklis Jakowakis, mistrz Europy w biegu na 400 metrów z 2006 roku oraz członkiem Komisji Zawodniczej EA, dodaje, że wielu sportowców nadal chce, aby zawody w Paryżu odbyły się zgodnie z planem. Być może ostateczną decyzję władz europejskiej lekkoatletyki poznamy na początku maja – kolejna wideokonferencja Rady European Athletics jest zaplanowana na 7 i 8 maja.
Federacja przekazała także informację, że w 2020 roku nie odbędą się mistrzostwa Europydo lat 18. Decyzja nie dziwi ponieważ zawody miały być rozegrane się w lipcu we włoskim Rieti, a Półwysep Apeniński pozostaje największym ogniskiem pandemii koronawirusa na naszym kontynencie.
Jednocześnie poinformowano o przełożeniu na rok 2021 lipcowych mistrzostw Europy w biegach górskich oraz zaplanowanego na czerwiec pucharu Europy w biegu na 10 000 metrów.
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne): Tomasz Kasjaniuk
