W ten weekend lekkoatletyka królować będzie na warszawskich Bielanach. Od piątku do niedzieli odbędą się tam mistrzostwa Polski w wielobojach oraz 9. Memoriał Zygmunta Szelesta. – To szansa na zobaczenie w Warszawie takich zawodników jak Adrianna Sułek, Paweł Wiesiołek, Marika Popowicz-Drapała czy Roch Krukowski – przyznaje Tomasz Majewski, szef Warszawsko-Mazowieckiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.
Zdecydowaną faworytką mistrzostw Polski w siedmioboju jest Adrianna Sułek. Zawodniczka Brdy Bydgoszcz przystąpi do rywalizacji jako obrończyni tytułu oraz liderka krajowych tabel. Za jej plecami emocjonująco zapowiada się pojedynek o srebro pomiędzy Julią Słocką i Edytą Bielską.
– Julia przepracowała bardzo solidnie okres przygotowawczy. Bardzo dużo daje jej trenowanie z Adą. Dziewczyny się wzajemnie wspierają. Myślę zatem, że pojedynek o srebro, w obliczu absencji Pauliny Ligarskiej, może być naprawdę ciekawy. Edyta Bielska podobnie jak Julia jest w dobrej formie. Obie stać na uzyskanie 6000 punktów – mówi trener Adrianny Sułek oraz Julii Słockiej Marek Rzepka.
W rywalizacji mężczyzn zapowiada się ciekawy pojedynek Pawła Wiesiołka z obrońcą tytułu Rafałem Horbowiczem. Ten pierwszy walczący o miejsce w rankingu World Athletics uprawniające go do udziału w sierpniowych mistrzostwach świata musi liczyć na uzyskanie wyniku na poziomie ponad 8000 punktów.
– Już pierwszy tegoroczny start, w Götzis, pokazał, że przekroczenie 8000 punktów jest w moim zasięgu. W poprzednich latach podczas mistrzostw Polski rozgrywanych w Warszawie już tej sztuki dokonywałem. Rekord życiowy, 8333 punkty, uzyskałem tutaj dwa lata temu. Wtedy ten wynik dawał przepustkę na igrzyska w Tokio. Mogę zatem powiedzieć, że to dla mnie szczęśliwy stadion. Zrobię wszystko, aby takim pozostał i postaram się o naprawdę bardzo dobry wynik – zapowiada Wiesiołek.
Ambicje przekroczenia magicznej dla dziesięcioboistów granicy ma też Horbowicz.
– W maju w Grecji udało mi się uzyskać 7800 punktów i poprawić rekord życiowy. Wiem jednak, że stać mnie na więcej i w Warszawie będę chciał to pokazać – zapewnia zawodnik Warszawianki.
Mistrzostwa Polski w wielobojach potrwają w Warszawie od piątku do niedzieli. W piątek i sobotę rywalizować będą juniorzy, a seniorzy – w tym m.in. Sułek, Wiesiołek i Horbowicz – do rywalizacji przystąpią w sobotę. Początek ich zmagań po godzinie 11:00. Późnym popołudniem obok emocji wielobojowych na kibiców czeka też dobrze obsadzony 9. Memoriał Zygmunta Szelesta.
– Oczywiście w konkurencji memoriałowej, rzucie oszczepem, będziemy mieli krajową czołówkę oraz lidera światowych tabel wśród juniorów młodszych, czyli naprawdę rewelacyjnego Rocha Krukowskiego. Mam nadzieję na kolejną „osiemdziesiątkę” w jego wykonaniu. Oprócz tego start zapowiedzieli doświadczeni zawodnicy m.in. kulomiot Jakub Szyszkowski czy nasza znakomita sprinterka, podpora sztafet, Marika Popowicz-Drapała. To wyjątkowa okazja do zobaczenia w Warszawie lekkoatletyki na wysokim poziomie – zapewnia Tomasz Majewski, prezes Warszawsko-Mazowieckiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.
Początek zmagań podczas 9. Memoriału Zygmunta Szelesta – zawodów poświęconych pamięci najwybitniejszego trenera rzutu oszczepem w historii Polski, wychowawcy takich zawodników jak Janusz Sidło, Władysław Nikiciuk czy Zygmunt Jałoszyński – po godzinie 17:00. Wstęp na wszystkie wydarzenia będzie bezpłatny.
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne): Marek Biczyk, Tomasz Kasjaniuk
