W sobotę i niedzielę na Hayward Field w Eugene odbędzie się finał tegorocznej Diamentowej Ligi. Na starcie zobaczymy trójkę biało-czerwonych – Natalię Kaczmarek, Pię Skrzyszowską oraz Norberta Kobielskiego.
Podwójna dawka polskich emocji w biegach czekać nas będzie dopiero w niedzielny wieczór. Najpierw na bieżni zaprezentuje się Natalia Kaczmarek. Po godzinie 22:30 czasu warszawskiego wicemistrzyni świata z Budapesztu ponownie stanie w szranki ze złotą medalistką globalnego czempionatu Marileidy Paulino oraz brązową Sadą Williams. Dla naszej reprezentantki będzie to ostatni start w sezonie, w którym wygrywała biegi w ramach Diamentowej Ligi we Florencji, Monako oraz na Stadionie Śląskim (ustanawiając rekord życiowy czasem 49.48). Kilkanaście minut po biegu na 400 metrów zaplanowano rywalizację pań na dystansie 100 metrów przez płotki z udziałem Pii Skrzyszowskiej. Nasza mistrzyni Europy zmierzy się w Oregonie m.in. z trójką medalistek mistrzostw świata z Budapesztu, czyli Daniellą Williams, Jasmine Camacho-Quinn oraz Kendrą Harrison.
Tymczasem dla Norberta Kobielskiego sobotni start w Oregonie będzie powrotem na stadion, na którym przed czternastoma miesiącami nabawił się poważnej kontuzji. Podczas rozgrywanych tam przed rokiem mistrzostw świata skoczek z Inowrocławia doznał złamania stopy. Teraz wspólnie z piątką innych zawodników w tym srebrnym medalistą z Budapesztu Amerykaninem Harrisonem powalczy o jak najlepsze zakończenie sezonu, w którym był finalistą halowych mistrzostw Europy w Stambule oraz letniego czempionatu w Budapeszcie. Początek rywalizacji po godzinie 20 czasu środkowoeuropejskiego.
Plan startów Polaków w Eugene:
Sobota, godz. 20:08: Norbert Kobielski
Niedziela, godz. 22:37: Natalia Kaczmarek
Niedziela, godz. 23:05: Pia Skrzyszowska
Transmisje z Eugene w sobotę i niedzielę po 21:00 na sportowych antenach Polsatu. Oficjalna strona mityngu, który tradycyjnie poświęcony jest pamięci przedwcześnie zmarłego amerykańskiego biegacza Steve'a Prefontaine'a: Eugene
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne): Paweł Skraba
