Młodzieżowy rekord Polski Anny Jagaciak był ozdobą drugiego dnia mistrzostw Polski do lat 23 w Gdańsku.
Młodzieżowy rekord Polski Anny Jagaciak był ozdobą drugiego dnia mistrzostw Polski do lat 23 w Gdańsku.
W niedzielę niebo nad stadionem AWFiS w Gdańsku było łaskawe dla lekkoatletów. Słońce świeciło niemal przez cały czas trwania zawodów, a wiatr pomagał w uzyskiwaniu dobrych rezultatów.
Finalistka ubiegłorocznych ME seniorów w skoku w dal, Ania Jagaciak rozpoczęła konkurs trójskoku niemrawo. Goniła ją Martyna Bielawska. Rywalizacja tych dwóch zawodniczek nabrała rumieńców w dwóch ostatnich kolejkach. W piątej serii podopieczna swojego ojca, Jarosława Jagaciaka, Ania pofrunęła na odległość 14.25 m! To nowy młodzieżowy rekord Polski, zaledwie 5 centymetrów mniej od minimum na MŚ w Daegu. Bielawska odpowiedziała znakomitym skokiem na 13.97 (obie miały identyczny wiatr” 2,0 m/s). W ostatniej kolejce Jagaciak znów skoczyła daleko (14.21), czym przypieczętowała swoje zwycięstwo. – Pewnie się powtarzam, bo rok temu mówiłam to samo, ale naprawdę nie spodziewałam się takiego wyniku – powiedziała uradowana. – W tej kategorii wiekowej w skoku w dal i w trójskoku w Europie jest sporo dobrych zawodniczek, więc w Ostrawie będę miała trudne zadanie. Ale jestem dobrej myśli – dodała.
Anna Jagaciak i Martyna Bielawska (fot, rb)
Jagaciak to nie jedyna zawodniczka, która w Gdańsku sięgnęła po „podwójną koronę”. Dwa tytuły młodzieżowej mistrzyni Polski wywalczyła Anna Kiełbasińska. Sprinterka z Warszawy w sobotę triumfowała na dystansie 100 m z czasem 11.66, a w niedzielę uzyskała znakomity rezultat na 200 m – 23.25 sek! To rekord życiowy poprawiony o 0.26 sek. Również druga w tym biegu – Martyna Opoń – czasem 23.74 wypełniła minimum na MME w Ostrawie (wynosi ono 23.80). Kiełbasińska długo nie mogła uwierzyć w to, czego dokonała na 200 m. – Chcę podziękować mojemu klubowemu trenerowi, Edwardowi Bugale oraz szkoleniowcowi kadry, Jackowi Lewandowskiemu – powiedziała wzruszona, schodząc z podium. Wśród mężczyzn najszybszy na 200 metrów był Paweł Dzikowski z AZS UMCS Lublin (21.29).
Podwójnie „ozłocona” była też Danuta Urbanik. W sobotę wygrała bieg na 1500 m, a w niedzielę – razem z Katarzyną Broniatowską – uzyskały ten sam czas na 800 m (2:05.08) i obie otrzymały tytuł mistrzyni Polski. Wśród mężczyzn na dystansie dwóch okrążeń klasą dla siebie był Adam Kszczot. Halowy mistrz Europy wygrał z czasem 1:48.18. Poprowadził bieg w takim tempie, że czterej kolejni zawodnicy w II serii ustanawiali rekordy życiowe… - Nie czuję już skutków przeziębienia, które dopadło mnie w Sztokholmie. Udało się odbudować w treningu to, co mogłem w tym okresie stracić przez chorobę. Skupiam się teraz na obronie złotego medalu „młodzieżówki” – powiedział Kszczot, który będzie największą gwiazda biało-czerwonych w Ostrawie.
Adam Kszczot na prowadzeniu w biegu na 800 m (fot. rb)
Konkurs dyskoboli wygrał finalista ME juniorów, 20-letni Michał Mikulicz, ustanawiając rekord życiowy (53.44). Wśród kobiet najlepszy wynik w sezonie (48.51) uzyskała Izabela Ogórek. Po raz kolejny znakomicie zaprezentował się trójskoczek Karol Hoffmann. Tym razem przy dopuszczalnym wietrze (1,6 m/s) pofrunął już w pierwszej próbie na 16.50. To jego rekord życiowy. Jego przewaga nad rywalami była ogromna (żaden z nich w tym konkursie nie przekroczył bariery 16 metrów), więc Karol postanowił zrezygnować z kolejnych prób. – Nie chciałem, żeby powtórzyła się sytuacja ze Sztokholmu, wolałem nie ryzykować – powiedział nasz trójskoczek, mając na myśli to, że podczas DME doznał lekkiego urazu kostki. W takiej formie ma przecież szansę na wysoką lokatę w MME.
W biegu na 400 m pł zwyciężył Robert Bryliński, wynikiem 50.78 bijąc „życiówkę” i wypełniając normę na MME. – Mam nadzieję, że jeszcze coś z Tegu „urwę” i awansuje do finału w Ostrawie – powiedział zawodnik OŚ AZS Poznań.
Podium w biegu kobiet na 200 m - gratulacje od Jacka Olszewskiego
odbiera Anna Kiełbasińska (fot. rb)
Ostatnim akcentem mistrzostw było wręczenie nagród dla zawodniczek i zawodników, którzy uzyskali w Gdańsku najlepsze wyniki (biorąc pod uwagę punktację wynikającą z tabel). Trzeci w tej klasyfikacji był rezultat Martyny Bielawskiej w trójskoku (13.97 – rek. życiowy), drugi – wynik młociarki Joanny Fiodorow (66.61), a pierwszy – bezapelacyjnie – rezultat zwyciężczyni trójskoku, Anny Jagaciak (14.25), która w nagrodę otrzymała… 37-calowy telewizor LCD.
W sumie polscy młodzieżowcy wypełnili 54 minima na MME. W poniedziałek (4 lipca) skład na tę imprezę zostanie zamknięty. Reprezentanci Polski będą uczestniczyli w zgrupowaniu w Spale, skąd 14 lipca wyjadą autokarem do Ostrawy.
Wyniki MMP w Gdańsku:
