Menu
1 / 0
Aktualności /

62. PZLA HMP: rekord Polski U20 Adrianny Sułek

62. PZLA HMP: rekord Polski U20 Adrianny Sułek

Halowy rekord Polski U20 w pięcioboju Adrianny Sułek* był ozdobą sobotniego popołudnia w Arenie Toruń. Bardzo wartościowe rezultaty padły także w pchnięciu kulą kobiet oraz sprincie na 60 metrów pań.



Adrianna Sułek (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) dzięki bardzo dobremu występowi w pierwszych czterech konkurencjach pięcioboju znajdowała się na kursie na rekord Polski U20. Podopieczna Wiesława Czapiewskiego, aby poprawić własne rekordowe osiągnięcie (4326 pkt.), musiała w kończącym zmagania biegu na 800 metrów uzyskać czas na poziomie 2:23.50. Sułek biegła na czele razem ze swoją klubową koleżanką Wiktorią Zezulą i na mecie zameldowała się tuż po niej – panie uzyskały rekordy życiowe 2:19.09 oraz 2:19.14. W sumie Sułek zgromadziła 4385 punktów i ustanawiając rekord kraju zdobyła – jeszcze jako juniorka – pierwszy w karierze złoty medal seniorskich mistrzostw Polski.

- Zostałam halową mistrzynią Polski seniorów, poprawiłam rekord kraju. Bardzo cieszę się z tego wyniku i medalu. – mówiła w Arenie Toruń Sułek.   

Podium wielobojowej rywalizacji uzupełniły Izabela Mikołajczyk (4148 pkt.) oraz Paulina Ligarska (4011 pkt.).

Bardzo dobrze wystartowała w Toruniu Paulina Guba (AZS UMCS Lublin), która znakomicie spisuje się w tym sezonie. W dwóch tegorocznych startach Guba we wszystkich dziewięciu mierzonych próbach pchała ponad 18 metrów – w Toruniu złoto zdobyła rezultatem 18.77. Ten wynik to czwarty rezultat na światowych listach, a równa forma podopiecznej trenera Antczaka jest bardzo dobrym prognostykiem przed halowymi mistrzostwami świata w Birmingham. Srebro w konkursie zdobyła Klaudia Kardasz (17.69), a brąz Anna Niedbała (15.46).


Paulina Guba na podium mistrzostw Polski, w tym sezonie halowym Polka jest w światowej czołówce (foto: Tomasz Kasjaniuk)

Od 2015 roku gdy w Arenie Toruń pierwszy raz rozegrano mistrzostwa Polski złote medale w sprincie na 60 metrów zdobywa Remigiusz Olszewski (Zawisza Bydgoszcz). Nie inaczej było dziś. Mający już minimum na halowe mistrzostwa świata zawodnik wywalczył w sobotę czwarte tego dnia złoto dla bydgoskiego klubu. Na mecie uzyskał czas 6.69 i o 0.05 sekundy wyprzedził Dominika Kopcia i Krzysztofa Grześkowiaka.

Ewa Swoboda obroniła tytuł mistrzyni Polski w biegu na 60 metrów uzyskując w Arenie Toruń czas 7.22. Żorzanka zdecydowanie pokonała rywalki, druga Kamila Ciba uzyskała na mecie 7.39. Niespodziankę sprawiła Jagoda Mierzyńska, która na metę wpadła wspólnie z Agatą Forkasiewicz. Obu paniom zmierzono rezultat 7.49, ale o tysięczne lepsza była niespełna 20-letnia Mierzyńska, która zdobyła pierwszy w karierze medal mistrzostw Polski. W finale zabrakło Anny Kiełbasińskiej, której sędziowie odstrzelili w eliminacjach falstart.

Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) wygrała bieg na 1500 metrów z czasem 4:12.47 i po zejściu z bieżni potwierdziła, że rezygnuje ze startu w halowych mistrzostwach świata. Przed naszą biegaczką jeszcze dwa start komercyjne i rozpoczęcie przygotowań do lata. Celem Sofii jest jak najlepszy wynik w mistrzostwach Europy w Berlin. Sama zawodniczka przyznała po starcie w Arenie Toruń, że jej decyzja podyktowana jest słabszym przygotowaniem do sezonu halowego. Za Ennaoui finiszowały w Toruniu Paulina Mikiewicz-Łapińska (4:26.60) oraz Karolina Giza (4:28.23).

Bieg na 1500 metrów panów nie był szybki. Na ostatnim okrążeniu mocno zaatakował główny faworyt, czyli Marcin Lewandowski. Kilkanaście metrów przed metą zawodnik Zawiszy spojrzał na podwieszony pod stropem hali telebim i widząc, że ma bezpieczną przewagę zwolnił i truchtem minął linię mety uzyskując 3:48.05. Zaraz za nim finiszował Grzegorz Kalinowski (3:48.26). Brązowy medal zdobył Artur Ostrowski (3:49.11). 

Największą niespodzianką pierwszego dnia mistrzostw były rezultaty biegu na 60 metrów przez płotki pań. W finale sędziowie odstrzelili falstart Karolinie Kołeczek – walcząca o minimum na mistrzostwa w Birmingham zawodniczka schodziła z płyty toruńskiej areny ze łzami w oczach. Pod jej nieobecność zdecydowane zwycięstwo odniosła Julia Rządzińska, która uzyskała na mecie 8.31. Równą walkę o srebro stoczyły Katarzyna Flis i Urszula Bhebhe, które uzyskały odpowiednio 8.45 oraz 8.46.

Gdy skończył się ostatni bieg finałowy na 60 metrów w hali rozgrywany był już tylko skok wzwyż panów. W tym konkursie pochodzący z bliskiego Toruniowi Inowrocławia Norbert Kobielski był bliski sprawienia niespodzianki i pokonania Sylwestra Bednarka. Panowie atakowali 2.27 i faworyt gospodarzy był naprawdę bliski zaliczenia tej wysokości. Ostatecznie obaj zakończyli zawody z wynikiem 2.25, ale złoto zdobył Bednarek. Podium uzupełnił Maciej Grynienko – 2.19.

Remis padł w sobotnie popołudnie w skoku o tyczce pań. Agnieszka Kaszuba (KL Gdynia) zaliczała w pierwszych próbach wysokości od 3.70 do 4.10. Wtedy do konkurs przystąpiła Kamila Przybyła, która od razu pokonała poprzeczkę zawieszoną na 4.10. Później obie panie w trzecich próbach pokonały 4.20 i miały zrzutki na 4.30. W tej sytuacji konieczna była dogrywka, ale zawodniczki zdecydowały, że wspólnie zajmą miejsce na najwyższym stopniu podium. Brąz wywalczyła Olga Frąckowiak – 4.10.

Halowym mistrzem Polski w trójskoku został Karol Hoffmann, który wygrał z wynikiem 16.58. Srebro wywalczył Adrian Świderski (16.19), a brąz Bartosz Bonecki (15.46). W tej samej specjalności w gronie kobiet Anna Jagaciak-Michalska (13.47) pokonała Adriannę Szóstak (13.02) oraz Agatę Bednarek (12.50).

Kolejna sesja mistrzostw w niedzielę. Pierwsze konkurencje startują od 11:00 – wtedy rozegrane zostaną m.in. finały chodu. Główna odsłona zmagań po 16:00. Transmisja z popołudniowej odsłony zawodów w Telewizji Polskiej. 

Wyniki I dnia: Toruń

* wynik podlegać będzie procesowi ratyfikacji

Toruń, Maciej Jałoszyński

Powrót do listy

Więcej