W poniedziałkowe popołudnie do Warszawy wróciła ekipa wicemistrzów Athletics World Cup. W hali przylotów Lotniska Chopina na biało-czerwonych bohaterów czekała liczna grupa dziennikarzy oraz kibice.
Do Polski wróciła główna grupa reprezentacji, która w weekend zaimponowała kibicom zajmując znakomite drugie miejsce w rywalizacji ośmiu najsilniejszych ekip globu. Zaraz po przejściu do strefy ogólnodostępnej hali przylotów sportowcy otrzymali kwiaty z rąk przedstawicieli Związku oraz spotkali się z licznie przybyłymi przedstawicielami mediów. Wielu wywiadów udzielili m.in. wiceprezes PZLA Tomasz Majewski oraz Anna Jagaciak-Michalska, która w Londynie piastowała zaszczytne stanowisko kapitana reprezentacji.
- Byłam kapitanem, ale też trójskoczkinią. Ważne było dla mnie, że mogę też zdobyć punkty dla reprezentacji. – przyznawała w wywiadach lekkoatletka, która w Londynie uzyskała najlepszy wynik w sezonie osiągając odległość 14.06.
Polska zajęła w Athletics World Cup drugie miejsce. Biało-czerwoni przegrali jedynie z zespołem USA.
Maciej Jałoszyński