Małgorzata Hołub-Kowalik (Bałtyk Koszalin) oraz Karol Zalewski (AZS AWF Katowice) byli najlepsi w biegu na 400 metrów podczas Pucharu Rygi, rozegranego we wtorkowy wieczór w Ogre na przedmieściach łotewskiej stolicy.
Polka triumf odniosła po świetnym finiszu, który przypieczętowała wyprzedzając na ostatnich metrach Cypryjkę Eleni Arymatę – multimedalistkę igrzysk śródziemnomorskich oraz igrzysk małych państw Europy. Czas naszej zawodniczki – 51.87 – jest słabszy zaledwie o 0.07 sekundy od wskaźnika PZLA na mistrzostwa świata w Katarze.
W gronie mężczyzn bezproblemowe zwycięstwo odniósł Karol Zalewski, który jedno okrążenie pokonał w 45.85.
W sprincie na 100 metrów Remigiusz Olszewski, biegnąc pod przeciwny wiatr o sile 0,7 m/s, uzyskał 10.44 i uległ jedynie Brazylijczykowi Jorge Videsowi (10.41).
Z dobrej strony zaprezentował się oszczepnik Cyprian Mrzygłód. Młody Polak trzykrotnie przekroczył 80 metrów, a w najlepszej próbie posłał oszczep na 80.87 – to jego czwarty wynik w karierze i rezultat, który pozwolił mu w Ogre zająć czwarte miejsce. Z trzema niemierzonymi próbami konkurs zakończył Łukasz Grzeszczuk. Wygrał, legitymujący się tegorocznym rekordem życiowym 89.06, Niemiec Bernhard Seifert – na Łotwie uzyskał 84.86.
Pierwotnie w Ogre anonsowany był także start Marii Andrejczyk. Ostatecznie niegroźny uraz łokcia wymusił zmianę planów. Polka sezon rozpocznie dopiero w drugiej połowie czerwca podczas mityngu w czeskiej Ostrawie.
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne) Tomasz Kasjaniuk