Rafał Augustyn został w słowackich Dudincach mistrzem Polski w chodzie sportowym na 50 kilometrów. Dla zawodnika mieleckiej Stali to już siódmy złoty medal krajowego czempionatu na tym dystansie.
Mistrz Polski uzyskał czas 3:47:42 i obronił tytuł wywalczony przed ponad rokiem.
- To był ciężki sezon, w pewnym momencie zabrakło motywacji. Na szczęście mój trener i brat Krzysztof zdołał mnie zmobilizować do treningu. Wiem, że nie było łatwo, bo nasza braterska więź nie zawsze jest kolorowa. On jest dowódcą, ale tak musi być. Plan na sobotę był jasny – przyjechać, wygrać mistrzostwa Polski i potwierdzić minimum na igrzyska w Tokio. Cieszę się, że udało się to wykonać w 100%. Teraz czas na roztrenowanie i bycie z rodziną – podsumowuje start w Dudincach Rafał Augustyn.
Wicemistrzem kraju został Rafał Fedaczyński (3:56:31), a brąz zdobył Jakub Jelonek (4:08:33).
W mityngu Dudinská Päťdesiatka najlepszy był faworyt gospodarzy, mistrz olimpijski z Rio de Janeiro, Matej Tóth. Słowak z czasem 3:41:15 wysunął się na czoło światowych tabel chodu na 50 kilometrów.
W rywalizacji pań najlepsza na 50 kilometrów była Agnieszka Ellward (4:38:44), która wyprzedziła Antoninę Lorek (4:41:16 – rekord życiowy).
Pełne wyniki: Dudince
Maciej Jałoszyński / foto: Krzysztof Augustyn