Polska sobota w Nairobi! Kornelia Lesiewicz została wicemistrzynią świata juniorek w biegu na 400 metrów, a brązowe medale zdobyli płotkarz Jakub Szymański i skoczek wzwyż Mateusz Kołodziejski. W eliminacjach zaimponowali też polscy sprinterzy, którzy ustanowili rekord Europy juniorów w biegu rozstawnym 4 x 100 metrów.
Lesiewicz (AZS AWF Gorzów Wielkopolski) po wywalczeniu w środę srebrna w sztafecie mieszanej 4 x 400 metrów dziś do kolekcji dołożyła medal z tego samego kruszcu za bieg indywidualny. Polka na finiszową prostą wybiegła jako liderka, ale w połowie jej długości osłabła i została wyprzedzona przez Imaobong Nse Uko z Nigerii. Afrykanka triumfowała z czasem 51.55, Lesiewicz na mecie uzyskała rekord życiowy – 51.97. To drugi wynik w historii polskiej juniorskiej lekkoatletyki, szybciej biegała tylko, przed ośmiu laty, Patrycja Wyciszkiewicz. Zawodniczka z Gorzowa Wielkopolskiego zdobyła drugi w historii polskiej lekkoatletyki medal mistrzostw świata juniorów w biegu na 400 metrów. Poprzednio sztuki tej dokonała w Santiago de Chile, w roku 2000, Aneta Lemiesz.
Fenomenalny był finałowy bieg na 110 metrów przez płotki. Zdecydowane zwycięstwo odniósł w nim Francuz Sasha Zhoya, który czasem 12.72 ustanowił znakomity rekord świata juniorów. Walką do końca popisał się natomiast Jakub Szymański. Podopieczny Bernarda Wernera, przed laty czołowego polskiego oszczepnika, do ostatnich metrów walczył o brąz. Na finiszu wyprzedził Katarczyka Saeeda Othmana Alabsiego i z czasem 13.43 – równym rekordowi życiowemu – mógł cieszyć się z brązowego medalu. Zawodnik SKLA Sopot wywalczył trzeci w historii medal mistrzostw świata juniorów w biegu przez płotki dla Polski – poprzednio po krążki sięgali Tomasz Ścigaczewski (srebro w Sydney w 1996 roku) oraz Artur Noga (złoto w Pekinie, 15 lat temu).
Trzeci polski medal jest zasługą Mateusza Kołodziejskiego. Skoczek wzwyż z bydgoskiego Zawiszy przez pierwsze cztery wysokości (2.00, 2.06, 2.10, 2.14) przeszedł bez strąceń. Problemy pojawiły się na 2.17, ale podopieczny trenera Michalskiego uporał się z poprzeczką w trzeciej próbie. To, w obliczu zrzutek rywali, dawało Polakowi medal. Kolejne skoki na 2.19 nie były już udane i nasz reprezentant zdobył ostatecznie brąz. Mistrzem świata juniorów został triumfator lipcowego czempionatu Europy – Izraelczyk Jonathan Kapitolnik zaliczył w Nairobi 2.26.
W porannych eliminacjach zaimponowali polscy sprinterzy. Dominik Łuczyński, Patryk Krupa, Jakub Pietrusa (starszy) oraz Oliwer Wdowik wygrali swój bieg eliminacyjny i czasem 38.93 poprawili rekord Europy juniorów w sztafecie 4 x 100 metrów. Panowie poprawili też – co naturalne – rekord kraju U20, który od 2012 roku wynosił 39.31. W składzie zespołu, który go ustanowił znajdował się m.in. mistrz olimpijski z Tokio w sztafecie mieszanej Karol Zalewski.
Sprinterka Marta Zimna uzyskała na 200 metrów czas 23.85 i ostatecznie została sklasyfikowana na szóstej pozycji. Mistrzynią świata została Namibijka Christine Mboma, która ustanowiła w Nairobi rekord globu w kategorii U20 osiągając czas 21.84.
Karolina Bomba rzucając 61.15 zajęła siódme miejsce w finale rzutu młotem. Złoto zdobyła Finka Silja Kosonen, która wynikiem 71.64 poprawiła rekord mistrzostw.
Dużo emocji przyniósł finał biegu na 100 metrów przez płotki kobiet. Na starcie pojawiła się Weronika Barcz. Niestety na dystansie Polce przeszkodziła w biegu upadająca, jedna z faworytek, Ditaji Kambundji. Nasza zawodniczka nie ukończyła rywalizacji, a protest polskiej ekipy nie został pozytywnie rozpatrzony. Złoto zdobyła, z czasem 12.95, Ackera Nugent.
Dobrze spisał się Kacper Lewalski, który pod nieobecność na bieżni w Nairobi kontuzjowanego Krzysztofa Różnickiego broni honoru polskiego biegania na 800 metrów. W półfinale osiągnął 1:47.21 i z tym czasem awansował do niedzielnego finału. Lewalski uzyskał w sobotę drugi wynik w karierze.
Mateusz Matera, Michał Wróbel, Jakub Kozacki i Patryk Grzegorzewicz z czasem 3:09.59 wywalczyli awans do finału sztafety 4 x 400 metrów.
Na półfinale zakończył udział w mistrzostwach płotkarz Jakub Sobura-Durma, który był w swojej serii piąty z czasem 51.99.
Pełne wyniki: Nairobi
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne): Tomasz Kasjaniuk
