Mieszkająca na stałe w Stanach Zjednoczonych niespełna 19-letnia Lilly Nichols (SKLA Sopot) ustanowiła dziś w hali w Blacksburgu, w stanie Wirginia, halowy rekord Polski w skoku o tyczce U20* pokonując poprzeczkę zawieszoną na 4.26.
Kontynuująca rodzinne tradycje tyczkarskie Nichols robi stałe postępy. Mieszkająca na co dzień za wielką wodą ta córka byłej medalistki mistrzostw Polski, Anny Ambrożuk, wynikiem 4.27 ustanowiła w maju zeszłego roku w Lakewood (w stanie Kolorado) wartościowy rekord życiowy. W sobotę 18 stycznia rozpoczęła starty w tegorocznym sezonie halowym. Już pierwszy występ przyniósł jej zdecydowane poprawienie rekordu życiowego. Po zaliczeniu w pierwszym skoku 3.96 Nichols w trzecich próbach pokonała 4.11 oraz 4.26. Ten drugi wynik pozwolił jej poprawić halowy rekord Polski juniorek*, który od dekady dzierżyła Kamila Przybyła (4.22). Później młoda tyczkarka bez powodzenia atakowała jeszcze poprzeczkę zawieszoną przez sędziów na wysokości 4.36. Urodzona w 2006 roku zawodniczka Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego dzięki dzisiejszemu rezultatowi została także liderką polskich tabel w skoku o tyczce.
Pełne wyniki: Blacksburg
* wynik będzie podlegać procesowi ratyfikacji
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne): Tomasz Kasjaniuk