Menu
1 / 0
Aktualności /

Konferencja prasowa przed MŚ

W czwartek o godz. 14 w stołecznym hotelu Airport Hotel Okęcie odbyła się konferencja prasowa przed mistrzostwami świata w Berlinie. Wzięli w niej udział m.in. Anna Jesień i Tomasz Majewski.

W czwartek o godz. 14 w stołecznym hotelu Airport Hotel Okęcie odbyła się konferencja prasowa przed mistrzostwami świata w Berlinie. Wzięli w niej udział m.in. Anna Jesień i Tomasz Majewski.

 

Oprócz naszych medalistów ostatnich wielkich imprez za stołem zasiedli: trener Paweł Jesień, trener Henryk Olszewski i p.o. szefa szkolenia PZLA Jacek Zamecznik. Wszyscy ubrani byli w stylowe stroje, uszyte specjalnie na MŚ w Berlinie prze firmę Sunset Suits.

W stolicy Niemiec zabraknie dwóch wielkich rywalek Anny Jesień – Jany Rawlinson i Julii Pieczonkiny. – Nie znaczy to jednak, że łatwiej będzie o medal. Są przecież inne znakomite zawodniczki, m.in. Melainee Walker i Lashindy Demus – mówiła nasza brązowa medalistka MŚ z 2007 roku. Ostatnio Ania miała problemy z mięśniem, ale uraz nie był na tyle poważny, by wyeliminować Polskę z mistrzostw świata. – W tym roku nie przygotowywaliśmy się do sezonu w Nowej Zelandii – jak zazwyczaj, tylko w RPA. Warunki są podobne. Nie obawiamy się trzech biegów w krótkim odstępie czasu, bo Ania jest wytrzymała. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze – dodał Paweł Jesień.

Pełen energii i jak zwykle pozytywnie nastawiony był Tomasz Majewski. – Ostatnie wyniki pokazują, że jestem w wysokiej formie. Dzięki rekordowi Polski znalazłem się na pierwszym miejscu światowych list. Nie ma co ukrywać, że do Berlina lecę po złoto, choć rywale na pewno nie złożyli jeszcze broni – mówił mistrz olimpijski z Pekinu.

Trener Henryk Olszewski przypomniał, że od lat pod jego opieką Tomek robi stałe postępy, zaś w tym roku nastąpiła prawdziwa eksplozja. Na pytanie, jak wygląda Majewski podczas ostatnich treningów, szkoleniowiec odparł: - Na treningach Tomek… w ogóle nie wygląda…

Podczas konferencji głos zabrał też p.o. szefa szkolenia PZLA – Jacek Zamecznik. Opowiedział o kłopotach zdrowotnych niektórych kadrowiczów kadrowiczów i o planach medalowych na MŚ. – Kontuzja wyeliminowała maratończyka Henryka Szosta. W Cottbus kontuzji doznała Marika Popowicz. Kłopoty z palcem wskazującym ma Piotr Małachowski i pewne jest, że po sezonie podda się operacji – wyliczał Zamecznik. – 48-osobowa ekipa jedzie do Berlina z kilkoma szansami na medal. Takich osób jest 6-7. Ja mam jeszcze w zanadrzu dwóch swoich cichych faworytów, ale na razie nie zdradzę o kogo chodzi – zakończył tajemniczo.

Po konferencji zawodnicy i trenerzy udali się na lotnisko Okęcie, skład przed godz. 18 nasza ekipa wyleciała do Berlina.

 

Rafał Bała

Powrót do listy

Więcej