Menu
1 / 0
Aktualności /

Niezbędna korekta tabel w 10-boju kobiet

Bardzo szybki rozwój wyników w skoku o tyczce kobiet spowodował, że opracowane przed kilku laty tabele punktowe do 10-boju kobiet już wymagają sporej korekty. Wg obecnej punktacji rekordowy skok Isinbajewej (5.01) jest wart tyle samo co czas 9.68 na 100 m

Bardzo szybki rozwój wyników w skoku o tyczce kobiet spowodował, że opracowane przed kilku laty tabele punktowe do 10-boju kobiet już wymagają sporej korekty. Wg obecnej punktacji rekordowy skok Isinbajewej w skoku o tyczce (5.01) jest wart tyle samo co czas 9.68 na 100 metrów!

W niedawno rozegranym 10-boju w Columbii rekordzistka świata Austra Skujyte uzyskała 8091 punktów wyprzedzając aż o 1027 punktów Amerykankę Breannę Eveland (która jednak ustanowiła rekord Ameryki). Skujyte poprawiła rekord życiowy w skoku o tyczce pokonując 3.20, ale straciła w tej konkurencji do Eveland aż 467 punktów: amerykańska tyczkarka skoczyła 4.30.

Popatrzmy jak są punktowane wyniki w skoku o tyczce w porównaniu z innymi konkurencjami.

Jeśliby w 10-boju wystartowały czołowe tyczkarki świata (a w przeszłości w 10-boju widzieliśmy wielu sławnych tyczkarzy z Władysławem Kozakiewiczem na czele), to mógłby paść wynik np. 4.70, za który otrzymuje się 1293 punkty. Aby sięgnąć po taką zdobycz w innych konkurencjach należy uzyskać (w nawiasach rekordy świata kobiet):

100m

10.34

(10.49)

Dysk

71.70

(76.80)

Oszczep

72.14

(71.70)

400m

47.19

(47.60)

100m pł

11.91

(12.21)

W dal

7.36

(7.52)

Kula

21.38

(22.63)

Wzwyż

2.05

(2.09)

1500m

3:56.91

(3:50.46)

W konkurencjach wytłuszczonych wynik tyczkarki 4.70 jest lepszy od rekordu świata.

 Aby otrzymać punkty odpowiadające rekordowi Jeleny Isinbajewej (5.01m – 1441 pkt) zawodniczki w konkurencjach biegowych 10-boju musiałyby uzyskać:

100m

  9.68

400m

44.45

100m pł

11.02

czyli na 100 m nawet lepiej od rekordu świata mężczyzn.

Na razie Jelena Isinbajewa późno rozpocznie sezon startowy w skoku o tyczce, myśląc o kolejnych rekordach świata. Nie znamy jej planów wielobojowych, ale może inne czołowe tyczkarki świata zdecydują się spróbować swych sił w 10-boju, korzystając z tak korzystnej dla nich punktacji.

Nieco podobna sytuacja zaistniała na początku lat 60-ych, gdy wprowadzenie tyczek z włókna szklanego spowodowało faworyzowanie tyczkarzy w wieloboju. Zawodnik z Tajwanu Yang Chuan-Kwang w ramach 10-boju uzyskiwał wyniki niewiele gorsze od rekordu świata w tyczce. Jako pierwszy wieloboista przekroczył granicę 9000 punktów (wg punktacji z 1952 r.) poprawiając osiągnięcie Amerykanina Philipa Mulkeya aż o 412 punktów. Po zmianie tabel w 1962 r., która polegała m.in. na uwzględnieniu postępu, jaki się dokonał w skoku o tyczce, wynik Yanga był gorszy od rezultatu Amerykanina o 69 punktów.

Obecne tabele męskie, w minimalnie zmienionej postaci ze względu na powrót do mierzenia z dokładnością do 1 cm w rzutach długich, obowiązują od 1985 r. Dr Viktor Trkal z Czech, główny ich autor, nie widzi potrzeby opracowania nowych uważając, że wciąż dobrze służą wieloboistom. To zdanie podziela zdecydowana większość ekspertów.

Można zatem być pewnym, że już niedługo dr Trkal, dokona stosownych zmian w punktacji poszczególnych konkurencji 10-boju pań, aby i te tabele przez wiele lat mogły być uważane za sprawiedliwe.

 

Powrót do listy

Więcej