Menu
1 / 0
Aktualności /

HMP w Spale: Majewski najlepszy w I dniu, dobre wyniki Michalskiego i Krzewiny

HMP w Spale: Majewski najlepszy w I dniu, dobre wyniki Michalskiego i Krzewiny

W Spale trwają 56. Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce. Najlepszy wynik I dnia rywalizacji uzyskał Tomasz Majewski, który pchnął kulę na odległość 21.05 m.

W Spale trwają 56. Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce. Najlepszy wynik I dnia rywalizacji uzyskał Tomasz Majewski, który pchnął kulę na odległość 21.05 m.

 

Taki wynik mistrz olimpijski osiągnął już w pierwszej próbie. Tym samym po raz siódmy w karierze został halowym mistrzem Polski. – Czuję się bardzo dobrze, jadę do Stambułu po medal – mówił, mając na myśli występ w marcowych halowych mistrzostwach świata.

Cały wywiad z Tomaszem Majewskim na oficjalnym kanale YouTube PZLA:

Tomasz Majewski

 

Wysoką formę potwierdził tyczkarz Łukasz Michalski. On co prawda do Stambułu się nie wybiera – podobnie jak mistrz świata Paweł Wojciechowski – ale w tym roku wypełnił normę na HMŚ (5.72). W Spale zdobył złoto, skacząc 5.60 (5.70 strącił). Wojciechowski nie pojawił się na HMP, bo wraca do zdrowia po zatruciu pokarmowym. Obaj panowie – wraz z trenerem Włodzimierzem Michalskim – 3 marca wylatują na zgrupowanie do RPA. W sobotę w Spale drugie miejsce zajął Przemysła Czerwiński, skacząc 5.40.

Halowym mistrzem Polski w biegu na 60 m został Dariusz Kuć, który wrócił na najwyższy stopień podium na „60-tkę” po dwuletniej przerwie. Jego czas z finału (6.70) był nieco gorszy niż rezultat z eliminacji, kiedy to uzyskał 6.68. Wśród kobiet zwyciężyła Daria Korczyńska, z czasem 7.33. Zrewanżowała się Marice Popowicz za ubiegłoroczna porażkę w HMP (Popowicz tym razem była druga z czasem 7.35). – To dla mnie bardzo ważny tytuł w niezwykle istotnym sezonie. Zawsze lubiłam halę i ten dystans – powiedziała Korczyńska, która... „po drodze” ustanowiła w Spale rekord Polski na 50 m (zmierzono jej międzyczas).

Bardzo emocjonujące były eliminacyjne biegi na 400 m. Najszybciej ten dystans pokonał Jakub Krzewina, który jest w rewelacyjnej formie. Uzyskał czas 46.85, co jest oczywiście jego rekordem życiowym i bardzo wartościowym wynikiem – biorąc pod uwagę konstrukcję spalskiej bieżni. Kolejne najlepsze czasy mieli w sobotę Łukasz Krawczuk (47.36), Grzegorz Sobiński (47.58) i Łukasz Domagała (47.77) i tę czwórkę zobaczymy w niedzielnym finale.

Dramatycznie wyglądała natomiast końcówka biegu na 3000 metrów kobiet. Sylwia Ejdys prowadziła, 100 metrów przed metą upadła i nie ukończyła rywalizacji. Powrócił więc problem z rozścięgnem podeszwowym, który Sylwia miała już latem. W tej sytuacji złotą medalistką została Wioletta Frankiewicz. Z kolei na dystansie 800 metrów piąty mistrzowski tytuł wywalczyła Ewelina Sętowska-Dryk. To jej pierwszy medal jakiejkolwiek imprezy od 2008 roku (później miała przerwę macierzyńską).

Wywiad z Eweliną Sętowską-Dryk na oficjalnym kanale YouTube PZLA:

 Ewelina Sętowska-Dryk

Tymczasem na dystansie 1500 m mężczyzn triumfował Adam Czerwiński (3:48.38). Wyraźnie niezadowolona po eliminacjach biegu na 60 m pł była faworytka, Karolina Tymińska, która została zdyskwalifikowana za falstart. Zrehabilitowała się kilkadziesiąt minut później, wygrywając konkurs skoku w dal (6.44). Pod nieobecność Tymińskiej w płotkarskim finale zwyciężyła Zuzanna Leszczyńska (8.45).

W skoku w dal zwyciężył Marcin Starzak (7.70), przed Adrianem Strzałkowskim (7.67), a Tomasz Jaszczuk zdobył brązowy medal lepszym drugim skokiem od Krzysztofa Lewandowskiego (w najlepszym - obydwaj uzyskali po 7.64).

Początek niedzielnych zawodów w Spale o godz. 10.00.

 

Komplet sobotnich wyników na:

http://forsport.info/

 

Powrót do listy

Więcej