Skromna liczebnie 5-osobowa reprezentacja Polski wzięła udział w Mistrzostwach Europy Seniorów i Juniorów, które odbyły 6 lipca się w bułgarskim Borowcu, położonym na wysokości 1359 m n. p. m. u podnóża gór Riła, najwyższego pasma górskiego na Bałkanach, którego najwyższy szczyt Musala liczy 2925 m n. p. m.
Skromna liczebnie 5-osobowa reprezentacja Polski wzięła udział w Mistrzostwach Europy Seniorów i Juniorów, które odbyły się 6 lipca w bułgarskim Borowcu, położonym na wysokości 1359 m n. p. m. u podnóża gór Riła, najwyższego pasma górskiego na Bałkanach, którego najwyższy szczyt Musala liczy 2925 m n. p. m.
Zaczęło się pechowo dla Anny Celińskiej, której bagaże zaginęły w drodze do Sofii i zostały dostarczone właścicielce dopiero wieczorem po zawodach. Na szczęście wiedziona kobiecą intuicją na lotnisku w Krakowie przełożyła buty startowe do bagażu podręcznego. Stroje startowe i reprezentacyjne dla kadry przyjechały w innym bagażu, który na szczęście nie zaginął, dzięki czemu mogła w ogóle wystartować. Ten pech był jakby kontynuacją innego, mianowicie perypetii zdrowotnych, które dotknęły zawodniczkę na 2 tygodnie przed zawodami. Jeszcze tydzień przed wyjazdem udział Ani w mistrzostwach stał pod wielkim znakiem zapytania. Problemy skończyły się w momencie startu. Obie nasze zawodniczki – Dominika Wiśniewska-Ulfik i Anna Celińska biegły razem od startu do mety i stoczyły zaciętą walkę, a której ostatecznie, minimalnie lepsza okazała się Dominika. 14 i 15 miejsce zajęte przez nasz panie to znaczący postęp w porównaniu z rokiem ubiegłym, kiedy to podczas mistrzostw świata, rozgrywanych również na trasie alpejskiej Dominika Wiśniewska-Ulfik była na mecie 25 wśród europejek, a Anna Celińska – 35. W Borowcu, podobnie jak podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata zwyciężyła Austriaczka Andrea Mayr, czterokrotna mistrzyni świata na alpejskiej trasie. Nasze zawodniczki zredukowały też procentową czasową stratę do triumfatorki. Wiśniewska z 12,11 na 10,19 %, a Celińska z 14,56 na 10,21 %. Za ich plecami pozostały biegaczki, o pokonaniu których nasze panie mogły dotychczas tylko marzyć.
Te wyniki to najlepszy wynik polskich seniorek podczas mistrzostw Europy w biegu alpejskim. Lepiej biegała tylko Izabela Zatorska. Gdyby w zawodach wzięła udział trzecia polska seniorka i zajęła co najmniej 23 miejsce, to Polski zdobyłyby brązowy medal w klasyfikacji drużynowej.
Przed seniorkami wyruszył na trasę jedyny junior w reprezentacji – Marcin Żychski. Po cichu liczyliśmy na bardzo udany start. Zawodnik był przygotowany nawet do nawiązania walki o medal. Skończyło się na 30 miejscu. Młody, utalentowany zawodnik powinien teraz zastanowić się nad priorytetami w swoim życiu.
W kategorii seniorów debiutujący w wielkiej imprezie Piotr Czapla zajął 45, a najbardziej doświadczony z naszych zawodników Grzegorz Dorszyński – 65 miejsce. Ahmet Arslan, który sześć razy pod rząd zdobywał tytuł mistrza Europy, tym razem nie stanął na najwyższym podium i musiał się zadowolić trzecim miejscem. Zwyciężył zdecydowanie Włoch Bernard Dematteis, a jego rodacy zajęli 2 i 4 miejsce i oczywiście zdobyli złoty medal drużynowo.
Wszyscy uczestnicy podkreślali wzorcową wręcz organizację imprezy.
Juniorki, 3,5 km + 530 m
1. Melanie Albrecht (Niemcy) – 25:49, 2. Yilmaz Çesminaz (Turcja) – 26:29; 3. Lea Einfalt (Słowenia) – 27:06
Juniorzy, 8,8 km + 1027 m
1. Ramazan Karagoz (TUR) – 48:51; 2. Sehmus Sarihan (Turcja) – 49:54; 3. Michele Vaia (Włochy) – 50:29...30. Marcin Żychski (UKS Wiking Rychnowy) – 56:00
Seniorki, 8,8 km + 1027 m
1. Andrea Mayr (Austria) – 51:49; 2. Valentina Belotti (Włochy) – 52:54; 3. Mateja Kosovelj (Słowenia) – 53:08...14. Dominika Wiśniewska-Ulfik (SKB Kraśnik) – 57:06; 15. Anna Celińska (KS Sprint Bielsko-Biała) – 57:07
Seniorzy, 11,8 km + 1152 m – 151 m
1. Bernard Dematteis (Włochy) – 56:30; 2. Alex Baldaccini (Włochy) – 57:35; 3. Ahmet Arslan (Turcja) – 57:37...45. Piotr Czapla (UKS Olimpia Zabrze) – 1:04:19...65. Grzegorz Dorszyński (ULKS Talex Borzytuchom) – 1:12:21
Pełne wyniki: BOROWIEC
Film: YouTube
Andrzej Puchacz
