Menu
1 / 0
Aktualności /

Zwycięstwo Majewskiego w Orlen Cup

Zwycięstwo Majewskiego w Orlen Cup

Pchając 20.76 Tomasz Majewski zwyciężył w mityngu Orlen Cup i pierwszy raz w tym sezonie wypełnił minimum PZLA na mistrzostwa świata. Ze znakomitym wynikiem 20.42 konkurs kulomiotów zakończył junior Konrad Bukowiecki. W skoku o tyczce Paweł Wojciechowski był drugi z rezultatem 5.72.

Pchając 20.76 Tomasz Majewski zwyciężył w mityngu Orlen Cup i pierwszy raz w tym sezonie wypełnił minimum PZLA na mistrzostwa świata. Ze znakomitym wynikiem 20.42 konkurs kulomiotów zakończył junior Konrad Bukowiecki. W skoku o tyczce Paweł Wojciechowski był drugi z rezultatem 5.72.

Podopieczny Henryka Olszewskiego już w pierwszej kolejce pchnął 20.54, pokonując o 9 centymetrów wyznaczone przez PZLA minimum na mistrzostwa globu w Pekinie. Majewski poprawiał swoje wyniki jeszcze w piątej (20.68) i szóstej kolejce (20.76). Za plecami naszego dwukrotnego mistrza olimpijskiego uplasował się Czech Tomas Stanek – 20.42. Świetne wyniki uzyskiwał trzeci dziś Konrad Bukowiecki. Urodzony w 1997 roku zawodnik Gwardii Szczytno w drugiej kolejce posłał seniorską kulę na odległość 20.09, a w trzeciej poprawił się na 20.30. Po spalonej czwartej próbie w piątej mistrz świata juniorów z Eugene pchnął 20.34 i w ostatniej 20.42. Dziś trenowany przez swojego ojca zawodnik trzykrotnie poprawiał rekord życiowy na stadionie. Wynik Bukowieckiego – 20.42 – jest słabszy zaledwie o centymetr od rekordu świata juniorów kulą seniorską, który od 2009 roku należy do Davida Storla.

Tomasz Majewski podczas mityngu w Płocku (foto: Piotr Mieszkowski)

W skoku o tyczce dobrą formę prezentowaną w niedzielę w Bydgoszczy potwierdził drugi w konkursie Paweł Wojciechowski. Na Starym Rynku w Płocku Polaka pokonał jedynie Czech Michal Balner – obaj panowie zaliczyli 5.72, jednak nasz zawodnik sztuki tej dokonał dopiero w drugiej próbie. Później Czech atakował 5.77, a bydgoszczanin 5.82. Trzeci w konkursie, z wynikiem 5.56, był Piotr Lisek. 

Pełne wyniki: Płock (Stary Rynek)

Maciej Jałoszyński

Powrót do listy

Więcej