W imieniu zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki przedstawiam stanowisko dotyczące artykułu, który ukazał się na łamach Przeglądu Sportowego w dniu 28. lipca 2015.
W imieniu zarządu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki przedstawiam stanowisko dotyczące artykułu, który ukazał się na łamach Przeglądu Sportowego w dniu 28. lipca 2015.
Dziennikarz Przeglądu Sportowego, pan Ryszard Opiatowski publikując wywiad z zawodnikiem Marcinem Krukowskim nie dotrzymał rzetelności dziennikarskiej i nie dał Związkowi możliwości skomentowania przedstawianych w wywiadzie nowych „prawd”.
Oświadczam, że Związek nie ma żadnego prawa pozwalać lub zabraniać komukolwiek trenowania na obiektach sportowych Akademii Wychowania Fizycznego. Praktykuje się, że klub warszawski, nie posiadając własnej bazy lekkoatletycznej wynajmuje do treningu obiekty dostępne w Warszawie: SKRA lub AWF. Na podstawie wywiadu wnioskuję, że KS Warszawianka zdecydował się na treningi swoich czołowych zawodników na obiektach RKS Skra. Równie dobrze można było wynająć obiekty warszawskiej AWF, chociaż pewnie koszty wynajmu są wyższe.
Polski Związek Lekkiej Atletyki posiada swoje Ośrodki Szkolenia Mistrzowskiego, które są umiejscowione w kilku miastach Polski, wśród nich jeden na terenie warszawskiej AWF. Członkiem takiego Ośrodka może być zawodnik reprezentujący odpowiedni poziom sportowy oraz biorący udział w szkoleniu centralnym PZLA (uchwała zarządu PZLA). Marcin Krukowski niestety nie spełnia tego drugiego warunku.
Jerzy Skucha
Prezes PZLA
