Menu
1 / 0
Aktualności /

92. MPS: szansa do kibicowania najlepszym

92. MPS: szansa do kibicowania najlepszym

Podczas konferencji prasowej w nowej siedzibie KPZLA na terenie Stadionu Zawiszy (budynek po drodze na trybunę główną, przy kortach tenisowych), podsumowano wydarzenia lekkoatletyczne weekendu oraz przekazano informacje o zbliżających 92. Mistrzostwach Polski seniorów.

Podczas konferencji prasowej w nowej siedzibie KPZLA na terenie Stadionu Zawiszy (budynek po drodze na trybunę główną, przy kortach tenisowych), podsumowano wydarzenia lekkoatletyczne weekendu oraz przekazano informacje o zbliżających 92. Mistrzostwach Polski seniorów.

W spotkaniu z dziennikarzami udział wzięli: Iwona Waszkiewicz, wiceprezydent Bydgoszczy, Krzysztof Wolsztyński, prezes KPZLA, Jacek Lewandowski trener kadry narodowej sprintu kobiet oraz podopieczni Lewandowskiego Marika Popowicz-Drapała i Dariusz Kuć.

Powiedzieli na konferencji:

Iwona Waszkiewicz: Za nami bardzo udana i bardzo dobrze zorganizowana impreza, jaką była „Tyczka na Wyspie”. Są głosy, by w takiej formule powtórzyć tę imprezę i miasto Bydgoszcz jest otwarte i będzie tego typu inicjatywie sprzyjać. Przed mistrzostwami Polski zgłosimy gotowość modernizowanych sektorów i wyposażenia stadionu: wymiany bieżni rozgrzewkowej, przebudowa mix zony oraz wymianę tablicy świetlnej. Ponieśliśmy w związku z tym koszty ponad 3,7 miliona złotych. Podejmując się organizacji najważniejszych w kraju i na świecie imprez, byliśmy świadomi tych wydatków.


Konferencja prasowa dot. m.in. 92. Mistrzostw Polski w Bydgoszczy (foto: Grzegorz Kowalski)

Krzysztof Wolsztyński: Miniony tydzień sam w sobie był ogromnym wyzwaniem. Gościliśmy delegacje dwóch federacji lekkoatletycznych: European Athletics i IAAF a w sam weekend organizowaliśmy dwa eventy. Może nie ustrzegliśmy się błędów, za które przepraszamy jednak założenia promocji lekkiej atletyki zostały osiągnięte. Szczególnie w imprezie „Tyczka na Wyspie”, gdzie przeprowadziliśmy także wydarzenie w ramach programu „Lekkoatletyka dla każdego”. Dzieci rywalizowały dopingowane przez rodziców a wszyscy mogli równolegle spotkać się z mistrzami sportu Anną Rogowską, Colinem Jacksonem, Markiem Plawgo, Pawłem Wojciechowskim. Była to także promocja mistrzostw świata. Niesamowite będą także mistrzostwa Polski ze względu na obsadę silniejszą niż jakikolwiek mityng. Będziemy na naszym stadionie gościli mistrzów świata i olimpijskich. Zapraszamy na zawody. Przed igrzyskami w Rio de Janeiro to ostatnia szansa na dopingowanie naszych najlepszych na polskiej ziemi.

Dariusz Kuć: Europejski Festiwal Lekkoatletyczny oglądałem z trybun, ale szykuję się już do startów. W weekend sprawdzę dyspozycję w Krakowie. W mistrzostwach Polski chcę kontynuować dobrą passę na bydgoskiej ziemi. Pierwszy tytuł zdobyłem na tej bieżni w kategorii młodzieżowej w 2006 roku a potem zdobyłem podwójne złoto (na 100 i 200 m – red.) w 2009.

Marika Popowicz: Jak zawsze przed swoją publicznością będę chciała pokazać się z jak najlepszej strony. W Festiwalu musiałam wstrzymać start w finale 100 metrów ze względu na ból mięśnia dwugłowego. Dotąd wiedziałam tylko jak boli kolano, kontuzja w tej okolicy przytrafiła mi się po raz pierwszy w karierze.

Jacek Lewandowski: Zdrowie zawodnika jest najważniejsze. Stąd decyzja o wycofaniu z finałowego biegu na Festiwalu. Przypominam, że za około trzy miesiące jest najważniejsza impreza sezonu, czyli igrzyska olimpijskie. Zrobimy wszystko, by po drodze zaskoczyć rywalki szybkości i zwrotnością. Co do podsumowania mityngu i „Tyczki na wyspie”, to z pewnością jest to szansa dla lekkoatletyki, by wyjść do ludzi. Pomysł okazał się jak najbardziej trafiony.

Informacja prasowa K-PZLA

Powrót do listy

Więcej