Menu
1 / 0
Aktualności /

Podsumowanie sezonu 2016 - część II

Podsumowanie sezonu 2016 - część II

Pierwsza część sezonu letniego to pasmo zwycięstw Anity Włodarczyk i Pawła Fajdka, rekordowe wyniki Ewy Swobody i Konrada Bukowieckiego, dalekie rzuty Piotra Małachowskiego oraz inne liczne sukcesy polskich zawodników na stadionach całego świata. Zapraszamy do lektury drugiej odsłony podsumowania minionego roku.

Pierwsza część sezonu letniego to pasmo zwycięstw Anity Włodarczyk i Pawła Fajdka, rekordowe wyniki Ewy Swobody i Konrada Bukowieckiego, dalekie rzuty Piotra Małachowskiego oraz inne liczne sukcesy polskich zawodników na stadionach całego świata. Zapraszamy do lektury drugiej odsłony podsumowania minionego roku.

Preludium do sezonu letniego stanowiły przełajowe mistrzostwa Polski, które rozegrano w Żaganiu. Krajowy czempionat miał wyjątkowe tło historyczne.

- Biuro zawodów, w którym m.in. wydawane będą numery startowe dla uczestników mistrzostw, zlokalizowane jest w replice baraku 104, z którego w marcu 1944 roku miała miejsce słynna Wielka Ucieczka z obozu Stalag Luft III, pokazana później w znanym amerykańskim filmie. Zawodnicy biec będą praktycznie tą samą trasą, co uciekinierzy w 1944 roku. – opowiadał przed zawodami Tomasz Hucał, organizator tegorocznych mistrzostw kraju.

Na trudnej crossowej trasie nie zawiedli faworyci – w gronie kobiet mistrzynią Polski została Angelika Cichocka, a najlepsi w biegach panów okazali się Tomasz Grycko oraz Mateusz Demczyszak, który pokonał mistrza biegów średnich Marcina Lewandowskiego. W rywalizacji zawodników do lat 18 i 20 po tytuły sięgnęli Beata Topka, Kinga Królik, Sylwia Indyka, Patrycja Kapała, Szymon Zięba, Łukasz Jatczak, Patryk Marmon oraz Grzegorz Ebel.  


Przełajowe mistrzostwa Polski w Żaganiu (foto: Adam Żyworonek)

W konkurencjach technicznych sezon rozpoczął tradycyjnie marcowy puchar Europy – w rumuńskim Aradzie wystartowali nasi oszczepnicy: ósmy był Krystian Bondarenko, szósty w kategorii U23 Mateusz Kwaśniewski.

Smutną wiadomością zakończył się trzeci miesiąc 2016 roku – 28 marca dotarła informacja o śmierci Edmunda Piątkowskiego. Biały Anioł zmarł w wieku 80 lat. Kilka dni później mistrza Europy i rekordzistę świata rodzina lekkoatletyczna pożegnała podczas uroczystości pogrzebowych na stołecznym cmentarzu przy ul. Św. Wincentego na Bródnie.

2 kwietnia w stolicy Czech – Pradze – Katarzyna Kowalska poprawiła czasem 1:10:06 rekord Polski w biegu półmaratońskim. Warto przypomnieć, że podczas tego biegu, zaliczanego do cyklu IAAF Gold Label Road Races, Polka była najszybszą Europejką.

Zaledwie tydzień później, w innym czeskim mieście – Podiebradach – rozegrano zawody w chodzie sportowym. W kategoriach młodzieżowych Olga Niedziałek, Zofia Kreja i Arkadiusz Drozdrowicz wypełnili wskaźniki na mistrzostwa świata do lat 20, a Łukasz Niedziałek wywalczył przepustkę na mistrzostwa Europy do lat 18 w Gruzji. Dobrze w Podiebradach wystąpiły także nasze chodziarki – Paulina Buziak i Agnieszka Szwarnóg wypełniły na dystansie 20 kilometrów wskaźniki PZLA na igrzyska w Rio de Janeiro.

Kwiecień to tradycyjnie czas mistrzostw Polski w biegu maratońskim. Jako pierwsze o medale rywalizowały panie – podczas DOZ Maraton Łódź z PZU mistrzynią kraju została Agnieszka Mierzejewska (2:32:04), która na mecie pokonała Annę Szyszkę i  Monikę Kaczmarek. Tydzień później wielką niespodziankę sprawił Artur Kozłowski – w Warszawie zdobył złoto krajowego czempionatu oraz jednocześnie triumfował w Orlen Warsaw Marathonie. Zawodnik z Sieradza przebiegł maraton w 2:11:56 i w rywalizacji o mistrzostw Polski pokonał Henryka Szosta i Błażeja Brzezińskiego.

Artur Kozłowski zwyciężył w Orlen Warsaw Marathonie i zdobył złoto mistrzostw Polski (foto: Marek Biczyk)

Na mistrzostwach Polski do lat 23 w biegu na 10 000 metrów złote medale zdobyli Katarzyna Rutkowska i Sebastian Nowicki. Zawody odbyły się w Postominie.

Marcelina Witek w Złocieńcu wynikiem 61.48 poprawiła rekord Polski U23.

W kwietniu rywalizacja trwała nie tylko na płaszczyźnie sportowej. Toruń ubiegał się prawo organizacji w roku 2019 halowych mistrzostw Europy – Rada European Athletics bardzo pozytywnie oceniła polską ofertę, ale ostatecznie minimalnie lepsze od Grodu Kopernika okazało się Glasgow.

Na koniec miesiąca Malwina Sobierajska-Wojtulewicz, która w sezonie 2015 doprowadziła Wojciecha Nowickiego do brązowego medalu mistrzostw świata, została uznana Trenerką Roku 2015 w plebiscycie organizowanym pod egidą Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

4 maja miała miejsce premiera książki „Przeszkodowiec”, w której Łukasz Panfil przybliża historię życia tragicznie zmarłego mistrza i wicemistrza olimpijskiego w biegu na 3000 metrów z przeszkodami Bronisława Malinowskiego.

Świetnie sezon rozpoczął Konrad Bukowiecki, który na początku maja w Bojanowie, wynikiem 22.94 poprawił rekord Europy U20. Równie znakomicie sezon otworzył Piotr Małachowski, który w Dausze zwyciężył w mityngu Diamentowej Ligi z wynikiem 68.03. Na tych samych zawodach czwarty był Robert Urbanek, a dobrze spisała się również kulomiotka Paulina Guba, która wypełniła wskaźnik na mistrzostwa Europy i jedynie 2 centymetrów zabrakło jej do olimpijskiego wskaźnika.

Pierwszym krajowym mityngiem z doborową obsadą był 7. Memoriał Zdzisława Furmanka. Na stadionie w Kielcach liderem światowych tabel w rzucie młotem został Paweł Fajdek (79.12), a na czoło list europejskich wysunął się kulomiot Michał Haratyk (21.23).

Udany początek sezonu zanotowała Weronika Grzelak, która we Wrocławiu wynikiem 5625 pkt. poprawiła rekord Polski U20 w siedmioboju i wysunęła się na drugie miejsce światowych tabel w tej kategorii wiekowej.

Tymczasem w Rzymie rozegrano 1. IAAF Drużynowe Mistrzostwa Świata w Chodzie Sportowym. Najlepiej z Polaków w tych zawodach spisali się Zofia Kreja (22. miejsce w chodzie U20 na 10 kilometrów) oraz Damian Błocki (dziesiąty na 50 kilometrów).

Po udanym występie w Dausze Piotr Małachowski zwyciężył w mityngu w Stalowej Woli, którego był największą gwiazdą, z wynikiem 66.93 – dla miotacza wrocławskiego Śląska było to potwierdzenie olimpijskiego minimum na Rio.

Gospodarzem drugiego w sezonie 2016 mityngu Diamentowej Ligi był Szanghaj, a w Chinach z dobrej strony zaprezentowali się biało-czerwoni lekkoatleci, którzy wypełnili trzy minima olimpijskie. Patryk Dobek, biegnąć po niekorzystnym pierwszym torze, uzyskał w biegu na 400 metrów przez płotki czas 49.01. Tomasz Majewski pchnął 20.76, a Sofia Ennaoui pokonała 1500 metrów w 4:05.10.

Miotacze – Konrad Bukowiecki, Hubert Chmielak i Bartosz Osewski – w połowie maja uzyskali w Słupsku wyniki lepsze od wskaźników PZLA na mistrzostwa Europy.

W dalekim Pekinie Piotr Lisek i Robert Sobera skacząc 5.70 wypełnili, na mityngu cyklu IAAF World Challenge, minima olimpijskie w skoku o tyczce. Sygnał o dobrej formie dała Maria Andrejczyk, która oszczepem rzuciła 60.14 i wypełniła wskaźnik PZLA na czempionat kontynentu.

Podczas 52. International Pfingstsportfest w niemieckim Rehlingen Rafał Omelko wypełnił wskaźnik na mistrzostwa Europy w Amsterdamie, a Matylda Kowal uzyskała trzeci wynik w historii polskiej lekkoatletyki w biegu na 2000 metrów z przeszkodami.

Ostrawa to stały punkt na mapie najważniejszych lekkoatletycznych mityngów. Od lat wiele emocji kibicom na stadionie w Vitkovicach dostarczają Polacy – nie inaczej było w sezonie 2016. Już w przededniu głównej odsłony mityngu ze świetnej strony zaprezentowali się Anita Włodarczyk (triumf z wynikiem 78.54) oraz Paweł Fajdek (najlepszy z rezultatem 80.66). W głównej części zawodów Konrad Bukowiecki pchając 21.01 jako pierwszy junior na świecie przekroczył na otwartym stadionie granicę 21 metrów kulą seniorską. Świetnie spisała się Joanna Linkiewicz, która pokonała czołowe płotkarki świata z Czeszką Zuzaną Hejnovą i Jamajką Kaliese Spencer na czele i wypełniła czasem 55.40 minimum olimpijskie. Wskaźnik na Rio udało się w Ostarawie zdobyć także oszczepnikowi Marcinowi Krukowskiemu, który w szóstej serii uzyskał 84.74.

Zaledwie dzień po mityngu w Ostrawie w Warszawie odbył się 2. Memoriał Zygmunta Szelesta. W konkurencjach memoriałowych zwyciężyli Łukasz Grzeszczuk (83.60, minimum olimpijskie) oraz Maria Andrejczyk, która w rewelacyjnym stylu już w pierwszym rzucie wyrównała rekord Polski Barbary Madejczyk (64.08). Na bieżni Justyna Święty pierwszy raz w karierze przebiegła 400 metrów poniżej 52 sekund i czasem 51.96 wypełniła wskaźnik na Rio de Janeiro.


Maria Andrejczyk na 2. Memoriale Zygmunta Szelesta wyrównała rekord Polski w rzucie oszczepem (foto: Tomasz Kasjaniuk)

Na rozegranych w Łodzi mistrzostwach Polski Akademickiego Związku Sportowego Damian Czykier przebiegł 110 metrów przez płotki w 13.64, Anna Jagaciak-Michalska uzyskała w trójskoku 14.09, a Joanna Fiodorow rzuciła młotem 70.88. Wszystkie te trzy wyniki były lepsze od wskaźników PZLA na mistrzostwa Europy w Amsterdamie.

W Białogardzie odbyły się mistrzostwa Polski w biegu na 10 000 metrów, a złote medale zdobyli na nich Katarzyna Rutkowska oraz Tomasz Grycko.

Chodziarka Agnieszka Dygacz minimum olimpijskie na dystansie 20 kilometrów wypełniła 22 maja w Naumburgu.

Kolejny udany start zaliczyli nasi dyskobole – tym razem w Rabacie pierwszy był Małachowski, drugi Urbanek. Na bieżni Marcin Lewandowski wypełnił minimum olimpijskie na dystansie 800 metrów.

Tradycyjny mityng rzutowych w Halle dobrze wspominać będą Anita Włodarczyk (79.48) oraz Paweł Fajdek (80.39).

Do bydgoskich mistrzostw świata U20 przygotowywali się nasi juniorzy. Dobrą formą w maju imponował m.in. Dawid Żebrowski, który na dystansie 110 metrów przez płotki został liderem europejskich tabel z wynikiem 13.72.

Wysoką formę zaprezentowaną w Ostrawie potwierdziła kilka dni później Joanna Linkiewicz, która była najlepsza w biegu na 400 metrów przez płotki w Dakarze. Serię zwycięstw kontynuował natomiast Piotr Małachowski, najlepszy w czeskim Turnovie.

Świetnie sezon 2016 rozpoczęła Ewa Swoboda, która w miejscowości St. Pölten, czasem 11.18 poprawiła rekord Polski do lat 20 i jednocześnie została liderką światowych tabel juniorów.

Na koniec maja w Warszawie rozegrano 1. Drużynowe Mistrzostwa Polski. W klasyfikacji klubowej zwyciężyli lekkoatleci klubu AZS-AWF Wrocław. Indywidualnie znakomicie spisali się m.in. Rafał Omelko (rekord życiowy 45.49, trzeci wynik w Europie) oraz Joanna Linkiewicz, która poprawiła rekord życiowy czasem 55.25.

- Nie spodziewałem się takie wyniku. Aż strach pomyśleć jaki wynik osiągnęłaby gdyby nie zmęczenie wynikające z podróży z Dakaru.mówił po biegu Linkiewicz jej trener Marek Rożej.

W Warszawie na pozycji lidera światowych tabel umocnił się Piotr Małachowski, który wygrał z wynikiem 68.15.

Specjalnie dla Pawła Fajdka podczas zawodów Diamentowej Ligi w Eugene rozegrano konkurs rzutu młotem. Polak oczywiście wygrał w Oregonie uzyskując w najlepszej próbie 80.28. Paweł Wojciechowski pokonał poprzeczkę zawieszoną na 5.71 i wypełnił wskaźnik PZLA na Rio, Kamila Lićwinko w skoku wzwyż zakończyła konkurs legitymując się wynikiem 1.92. W pierwszym starcie sezonu letniego Adam Kszczot był czwarty na 800 metrów, a czasem 1:44.99 wypełnił wskaźnik na mistrzostwa Europy oraz igrzyska olimpijskie.

Iwona Lewandowska została w Bielsku-Białej mistrzynią Polski w biegu na 10 kilometrów – podopieczna Marka Jakubowskiego pokonała Izabelę Trzaskalską oraz Annę Celińską.

Zawody Flanders Cup w Oordegem (Belgia) dały przepustkę na Rio Matyldzie Kowal – zawodniczka rzeszowskiej Resovii czasem 9:40.39 wypełniła wskaźnik PZLA na igrzyska olimpijskie w biegu na 3000 metrów z przeszkodami.

W Forbach Anita Włodarczyk rzuciła młotem 79.45, a Justyna Święty potwierdziła wywalczone na memoriale Szelesta minimum olimpijskie pokonując 400 metrów w 52.04.

1 czerwca w Białymstoku rozegrano mityng "Wschodzący Białystok". Na stadionie na Zwierzyńcu Malwina Kopron wynikiem 72.74 poprawiła 14-letni rekord Polski U23 i wypełniła, podobnie jak Joanna Fiodorow i Wojciech Nowicki, minimum olimpijskie.

Początek czerwca to kolejne udane starty Polaków w Diamentowej Lidze. Na Stadio Olimpico w Rzymie Robert Urbanek wygrał rzut dyskiem, Angelika Cichocka i Joanna Jóźwik wypełniły minima olimpijskie na 800 metrów, a tego samego dokonał także przeszkodowiec Krystian Zalewski.

Tyczka na Molo to od lat stały punkt lekkoatletycznego kalendarza – w minionym roku w Sopocie najlepsi byli Justyna Śmietanka i Piotr Lisek.

Początek czerwca to mityng „O uśmiech dziecka”, który zorganizowano we Włocławku w ramach programu Lekkoatletyka dla każdego! Na nowoczesnym stadionie w stolicy Kujaw udział wzięło ponad 1000 dzieci z całej Polski.

W sezonie 2016 Europejski Festiwal Lekkoatletyczny – tradycyjny bydgoski mityng z kalendarza European Athletics – trwał dwa dni. Robert Sobera pierwszego dnia wygrał konkurs skoku o tyczce, który rozegrano na Wyspie Młyńskiej w centrum miasta. Dzień później na Stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka Paweł Fajdek rzucił 81.71 i swoją przewagę nad rywalami w tabelach światowych zwiększył do blisko trzech metrów.

- Przez ostatnie półtora tygodnia startowałem trzykrotnie i nie ukrywam, że odczuwam zmęczenie z tym związane. Także jak na moją dyspozycję dzisiaj wynik satysfakcjonujący.mówił po zwycięstwie na Zawiszy Fajdek.


Paweł Fajdek wygrał rzut młotem podczas Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego (foto: Marek Biczyk)

W eliminacjach „setki” na bydgoskiej bieżni Remigiusz Olszewski uzyskał 10.21 i awansował na piąte miejsce w tabelach historycznych polskiej lekkoatletyki.

Pełną dramaturgii walkę o minimum olimpijskie w dziesięcioboju stoczył na krajowych mistrzostwach w Warszawie Paweł Wiesiołek. Ostatecznie po dwóch dniach walki podopieczny Marka Rzepki zgromadził 8095 punktów – zaledwie 5 mniej od wskaźnika na Rio. W gronie kobiet mistrzynią kraju została Izabela Mikołajczyk. Wśród zawodników do lat 20 ze złotymi medalami wyjechali z AWF-u Weronika Grzelak i Patryk Baran, a najlepszymi młodzieżowcami zostali Paulina Ligarska i Jacek Chochorowski.

Piotr Małachowski i Robert Urbanek znakomicie spisywali się na rzutni dyskiem – na początku czerwca ponownie zajęli miejsca w pierwszej trójce podczas zawodów Diamentowej Ligi. W Birmingham udanie startowała także m.in. Joanna Linkiewicz.

Odkryciem sezonu była Maria Andrejczyk – po udanych startach w Pekinie oraz Warszawie podopieczna Karola Sikorskiego podczas 23. Memoriału Josefa Odložila w Pradze uzyskała identyczny wynik jak rekordzistka globu Barbora Špotáková.

Od kilku lat Opole staje się centrum światowej skoku wzwyż – to dzięki organizowanemu w tym mieście festiwalowi tej konkurencji. W 2016 roku największą gwiazdą zawodów był, trenowany przez Stanisława Szczyrbę, Katarczyk Mutazz Isa Barszim, który wygraną przypieczętował najlepszym wynikiem na świecie – 2.40.

Na warszawskim Ursynowie, 11 czerwca, Szymon Kulka został mistrzem Polski w biegu na 5 kilometrów.

Początek czerwca to debiut Konrada Bukowieckiego w cyklu Diamentowej Ligi – 19-letni kulomiot w Oslo zajął drugie miejsce, ale wynikiem 21.14 ustanowił znakomity rekord świata U20 w pchnięciu kulą seniorską. W Norwegii zawodnik Gwardii Szczytno przegrał jedynie ze świetnie dysponowanym Amerykaninem – Joe Kovacs wygrał z rezultatem 22.01.

Akademickie mistrzostwa Polski w Łodzi to minimum olimpijskie Sylwestra Bednarka – nasz skoczek wzwyż pokonał na stadionie przy ul. Lumumby 2.29.

Dwa cenne zwycięstwa odniósł w Gdańsku, podczas 44. Memoriale Józefa Żylewicza,  Karol Zalewski, który przebiegł 100 metrów w 10.35 i 200 w 20.31 (przy wietrze +2,9 m/s).

W Bellinzonie Angelika Cichocka zaprezentowała się z bardzo dobrej strony – bieg na 800 metrów wygrała z rezultatem 1:59.97, drugi raz w karierze pokonując dwa okrążenia stadionu w czasie poniżej 2 minut.

11 czerwca w Białogardzie Aneta Konieczek wypełniając wskaźnik PZLA na mistrzostwa świata IAAF w Bydgoszczy poprawiła czasem 10:06.64 rekord Polski U20 w biegu na 3000 metrów z przeszkodami. Dzień później w Łodzi odbył się 24. Memoriał Ludwika Szumlewskiego – Anna Jagaciak-Michalska uzyskała w trójskoku 14.17 (dalej od wskaźnika na Rio).

Gwiazdy lekkoatletyki z Małopolski uhonorowano już podczas ósmej edycji memoriału ich pamięci. Najciekawszy wynik uzyskał w Krakowie Robert Bryliński, który 400 metrów przez plotki pokonał w 49.88 i potwierdził minimum na mistrzostwa Europy w Amsterdamie.

W połowie czerwca Marcin Lewandowski uzyskał w Nancy czas 1:44.91 i przesunął się na pozycję wicelidera europejskich tabel.

Diamentowa Liga IAAF zawitała tymczasem do Sztokholmu. W parku Rålambshovsparken Michał Hartyk uzyskał 20.54 i zajął drugie miejsce, ulegając jedynie Tomowi Walshowi. Dzień później główną areną mityngu stała się stadion olimpijski – świetnie spisała się na nim Angelika Cichocka, która zwyciężyła w biegu na 1500 metrów. Podopieczna Tomasza Lewandowskiego uzyskała w Sztokholmie znakomity czas 4:03.25. Trzecie miejsca zajęli w Szwecji Patryk Dobek, Kamila Lićwinko oraz Adam Kszczot.

Jednym z najciekawiej zapowiadających się sprinterów młodego pokolenia jest Dominik Smosarski, który w czerwcu w Warszawie czasem 10.50 poprawił rekord Polski U18 w biegu na 100 metrów.

Od kilku lat sztandarowa impreza polskiej lekkoatletyki – Memoriał Janusza Kusocińskiego – odbywa się w Szczecinie. 18 czerwca do stolicy Pomorza Zachodniego przyjechali znakomici zawodnicy, którzy sprawili kibicom świetny sportowy spektakl. Anita Włodarczyk wygrała rzut młotem z wynikiem 79.61, drugą w konkursie zawodniczkę pokonała o blisko 8 metrów! W skoku wzwyż Kamila Lićwinko pokonując poprzeczkę zawieszoną na 1.99 wysunęła się na czoło światowych tabel. Dobrze spisali się także Piotr Małachowski, nasi tyczkarze skoczyli 5.70, Angelika Cichocka ponownie wygrała 1500 metrów.


Anita Włodarczyk w wywiadzie dla kanału YouTube PZLA podczas Memoriału Kusego

62. Memoriał Janusza Kusocińskiego był ostatnim sprawdzianem dla polskich lekkoatletów przed główną częścią olimpijskiego sezonu. W trzeciej odsłonie naszego podsumowania, którą opublikujemy niebawem, przypomnimy starty na mistrzostwach Polski oraz biało-czerwone sukcesy na wszystkich głównych imprezach międzynarodowych.

Jednocześnie polecamy Państwa uwadze I część podsumowania roku, w której opisaliśmy sezon halowy.

Maciej Jałoszyński

Powrót do listy

Więcej