Podczas przyszłorocznych halowych mistrzostw świata w Birmingham (1-4 marca) IAAF będzie, podobnie jak w 2016 roku w Portland, testował rozwiązania mające na celu zwiększenie atrakcyjności zawodów lekkoatletycznych.
Podobnie jak dwa lata temu w Portland zawody potrwają cztery dni. W czwartek odbędą się jednak aż trzy finały – w 2016 o medale rywalizowali jedynie tyczkarki i tyczkarze. Na początek – 1 marca o 18:45 czasu miejscowego – rozpoczną się finałowe konkursy skoku wzwyż pań i panów z udziałem 12 sportowców. Półtorej godziny później rozegrany zostanie finał biegu kobiet na dystansie 3000 metrów. W Birmingham, tak samo jak w marcu 2016 roku w Oregonie, w walce o medale w konkurencjach technicznych po 3 seriach w rywalizacji zostanie oczywiście ósemka najlepszych zawodników, ale prawo do szóstej próby uzyska tylko najlepsza czwórka po pięciu kolejkach. Dla kibiców sporym ułatwieniem będzie fakt, że główne sesje zawodów w piątek i sobotę będą zaczynać się o tej samej godzinie. Analogicznie jak podczas poprzedniej edycji mistrzostw w konkurencjach technicznych odbędą się jedynie finały, w których uczestniczyć będzie 12 (skoki wysokie) lub 16 (pozostałe konkurencje) sportowców.
17. IAAF Halowe Mistrzostwa Świata odbędą się w Birmingham od 1 do 4 marca 2018 roku. Brytyjskie miasto ugości czempionat drugi raz w historii – poprzednio odbył się on tutaj w 2003 roku. 14 lat temu medale dla Polski – brązowe – zdobyli tyczkarka Monika Pyrek oraz męska sztafeta 4x400 metrów.
Zakładka zawodów w kalendarzu imprez PZLA: 17. IAAF Halowe Mistrzostwa Świata
Maciej Jałoszyński