Piotr Lisek kontynuuje passę zwycięstw w mityngach niemieckich, w środę zwyciężył w Cottbus wynikiem 5.83 pokonując mistrza świata Sama Kendricksa.
Piotr Lisek kontynuuje passę zwycięstw w mityngach niemieckich, w środę zwyciężył w Cottbus wynikiem 5.83 pokonując mistrza świata Sama Kendricksa.
Amerykanin, w debiucie w tym sezonie, rozpoczął swoje próby od wysokości 5.20 a Polak – od 5.40. Długo dotrzymywał im kroku Grek Kostas Filippidis – cała trójka pokonała 5.73 nie mając żadnych strąceń w konkursie. Następnie Kendricks zaliczył 5.78 (Lisek opuścił), Polak w pierwszej próbie – 5.83, a 5.88 było tego wieczoru za wysoko dla obu.
Na czwartym miejscu z wynikiem 5.60, swym najlepszym w sezonie, uplasował się Paweł Wojciechowski.
W skoku wzwyż kobiet triumfowała Ukrainka Julia Lewczenko, wicemistrzyni świata z Londynu, pokonując wysokość 1.97.
W ciągu 12 dni Piotr Lisek odniósł trzy zwycięstwa na terenie Niemiec: 5.78 w Poczdamie, 5.83 w Berlinie i 5.83 w Cottbus. Trzykrotnie w karierze szczecinianin kończył konkurs z wynikiem co najmniej 5.90 – zawsze u naszych zachodnich sąsiadów: 6.00 Poczdam (2017), 5.92 Cottbus (rekord Polski, 2017) i 5.90 Bad Oeynhausen (2015). A czwarty wynik (5.89) zapewnił Piotrowi wicemistrzostwo świata w Londynie.
Podium w Cottbus, skoczkinie wzwyż i tyczkarze
Sam Kendricks w Cottbus zakończył serię 16 zwycięstw bez porażki (po raz ostatni przegrał 3 września 2016 r. w Berlinie).
Szczegółowe wyniki mityngu: Cottbus
jr