Jak już informowaliśmy w lipcu reprezentacja Polski będzie uczestniczyć w imprezie o nazwie Athletics World Cup, która zostanie zorganizowana na olimpijskim stadionie w Londynie. Podczas niedawnych halowych mistrzostw świata w Birmingham dwoje naszych zawodników zaproszono do udziału w sesji promującej puchar.
Jak już informowaliśmy w lipcu reprezentacja Polski będzie uczestniczyć w imprezie o nazwie Athletics World Cup, która zostanie zorganizowana na olimpijskim stadionie w Londynie. Podczas niedawnych halowych mistrzostw świata w Birmingham dwoje naszych zawodników zaproszono do udziału w sesji promującej puchar.
Sesja odbyła się w niedzielę przed rozpoczęciem ostatniej sesji zmagań w Arenie Birmingham. Polskę reprezentowali sprinterka Anna Kiełbasińska oraz kulomiot Konrad Bukowiecki.
Cała impreza przygotowywana jest z rozmachem. Pula nagród dla drużyn wyniesie 2 000 000 funtów, organizatorzy biorą na siebie także koszty pobytów drużyn.
14 i 15 lipca w Stratford obok Polski do rywalizacji stanął także ekipy USA, Jamajki, Chin, RPA, Niemiec, Francji oraz reprezentacja gospodarzy, czyli Wielka Brytania. Organizatorzy chcieliby, aby kapitanem każdej z reprezentacji była kobieta. Najdłuższym rozgrywanym dystansem ma być bieg na 1500 metrów. Jak powiedział BBC Niels de Vos, szef brytyjskiej lekkoatletyki, spodziewa się, że każdego dnia z trybun zawody śledzić będzie komplet 55 000 widzów. Bardzo pozytywnie o projekcie wypowiada się także prezydent IAAF Sebastian Coe. Organizatorzy nie boją się nawet kolizji terminu pucharu z datą finału piłkarskich mistrzostw świata w Rosji.
Maciej Jałoszyński