Menu
1 / 2
Aktualności /

Monachium: pewny awans młociarzy, Sułek trzecia na początek 7-boju

Monachium: pewny awans młociarzy, Sułek trzecia na początek 7-boju
Monachium: pewny awans młociarzy, Sułek trzecia na początek 7-boju Monachium: pewny awans młociarzy, Sułek trzecia na początek 7-boju

Bez problemu do czwartkowego finału rzutu młotem awansowali nasi medaliści światowego czempionatu z Oregonu – Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek. Kwalifikację do finału konkursu dyskoboli wywalczył Oskar Stachnik. Trzecia po dwóch konkurencjach siedmioboju jest Adrianna Sułek.

Żadnych problemów z awansem do finału rzutu młotem nie miał mistrz olimpijski Wojciech Nowicki. Polak w pierwszej próbie posłał młot poza wyznaczoną w sektorze żółtą linię, która oznaczała minimum (77.50). Sędziowie zmierzyli 78.78 i nasz młociarz mógł udać się do szatni zaledwie kilka chwil po rozpoczęciu konkursu kwalifikacyjnego. W drugim rzucie z minimum uporał się natomiast Paweł Fajdek. Rywalizujący w grupie B mistrz świata najpierw rzucił 75.78, by w drugiej serii nie pozostawić złudzeń rywalom. Osiągnął w niej 79.76, czyli najlepszy wynik ze wszystkich startujących w kwalifikacjach. Do finału nie awansował jedynie Marcin Wrotyński (71.86), który zajął trzynaste miejsce.

W środowy poranek wielobojową rywalizację rozpoczęły w Monachium Paulina Ligarska oraz Adrianna Sułek. Ta pierwsza przebiegła 100 metrów przez płotki w 14.22. Sułek, ukarana żółtą kartką za popełnienie falstartu, męczyła się na dystansie finiszując jako siódma z czasem 13.94, dalekim od jej możliwości. Podopieczna Marka Rzepki bezbłędnie spisywała się w skoku wzwyż zaliczając w pierwszych próbach 1.74, 1.77, 1.80, 1.83. W drugiej próbie Sułek zaliczyła 1.86 i po chwili ponownie w pierwszej 1.89. Niestety 1.92 było już zbyt wysoko, ale i tak po dwu konkurencjach zawodniczka bydgoskiej Brdy plasuje się na trzecim miejscu – za dwiema Belgijkami – mając na koncie 2080 punktów.

Paulina Ligarska po udanych skokach na 1.68 i 1.71 dopiero w trzecim podejściu zaliczyła 1.74. Później udało jej się zaliczyć jeszcze 1.77, by ostatecznie zakończyć konkurencję bezskutecznie atakując 1.80.

Startujący w grupie B Oskar Stachnik w pierwszej próbie rzucił 62.52 i tym samym zapewnił sobie awans. Robert Urbanek po niemierzonej próbie w kolejnych uzyskał 60.17 oraz 60.47 i nie awansował do finału. Najlepszy w eliminacjach Słoweniec Kristjan Čeh rzucił 69.06, odbierając tym samym rekord mistrzostw Europy Piotrowi Małachowskiemu (68.87 z Barcelony).

W drugim biegu eliminacyjnym na 400 metrów przez płotki debiutujący na mistrzostwach Europy Sebastian Urbaniak biegł bardzo dobrze i na ostatnią prostą wychodził jako lider. Niestety osłabł z sił i popełniając błąd techniczny na ostatnim płotku stracił pozycję. Finiszował czwarty z czasem 50.69.  Kolejny z naszych płotkarzy – Jakub Olejniczak – był w swoim biegu szósty z wynikiem 51.77. Najszybciej z biało-czerwonych pobiegł – rywalizujący w czwartej serii – Krzysztof Hołub. Był piąty, ale czasem 50.12 wyrównał rekord życiowy.

Do finału trójskoku pań nie awansowały Adrianna Szóstak i Karolina Młodawska. Nasze zawodniczki uzyskały odpowiednio 13.36 oraz 12.87. 

Monachium, Maciej Jałoszyński / foto: Tomasz Kasjaniuk, Marek Biczyk

Powrót do listy

Więcej